Aby żyć zdrowo, trzeba jeść zdrowo. I to już od wieku dziecięcego. Pięć porcji warzyw i owoców to według specjalistów minimum dzięki któremu zachowamy zdrowie i urodę. Nawyk jedzenie owoców i warzyw trzeba jednak zaszczepić już u najmłodszych, a o tym co jedzą dzieci decydują ich rodzice. Zwykle nad dietą dziecka czuwają mamy i to na nich spoczywa odpowiedzialność. Kampania społeczna „5 porcji warzyw, owoców lub soku” już po raz drugi obiera sobie za cel edukację opiekunów dzieci, a w szczególności mam.
Wiedzieć to jedno, robić to drugie
Według badań przeprowadzonych w 2012 roku aż 8/10 mam zgadza się, że częste jedzenie warzyw i owoców wzmacnia organizm. Kiedy zapytamy mamy o to jak często powinno się jeść owoce i warzywa, to odsetek nie jest już tak imponujący. Zaledwie 21% mam uważa, że należy jeść owoce i warzywa pięć razy dziennie, mimo tego, że połowa ankietowanych matek słyszała już o tym, że pięć porcji jest liczbą optymalną. Wniosek z tego taki, iż wiedza mam wzrasta jednak gorzej jest z jej zastosowaniem. Zatem kampanie takie jak „5 porcji” są naszemu społeczeństwo wciąż potrzebne.
Tylko owoce i warzywa?
Często matki tłumaczą brak warzyw i owoców w diecie brakiem czasu, trudnością w przygotowaniu smacznego dania czy niechęcią dzieci do jedzenia warzyw. Mamy powinny sobie uświadomić, że nie są skazane na dawanie swoim pociechom jabłek czy bananów aż do znudzenia. Nie muszą także spędzać czasu w kuchni na przygotowaniu smacznych warzywnych dań. Lekarze i dietetycy są zgodni, że porcję warzyw i owoców można skutecznie zastąpić sokiem owocowym lub owocowo-warzywnym. Przy rynkowym bogactwie soków jest to znaczne ułatwienie w komponowaniu diety dziecka.
Kampania społeczna
Oprócz pojawiających się w mediach informacji i ogłoszeń, akcja „5 porcji warzyw, owoców lub soku” jest również obecna w placówkach edukacyjnych dla najmłodszych. W 1500 przedszkolach w Polsce przeprowadza się zajęcia w formule tzw. edutainment, czyli aktywności służących nauce dzieci przez zabawę. Dzieci uczą się o tym jak zdrowo jeść i dlaczego owoce i warzywa są dla nich dobre.
Organizatorzy i eksperci
Kampanię organizuje Krajowa Unia Producentów Soków wraz z Agencją Rynku Rolnego i instytucjami Unii Europejskiej. W akcję zaangażowani są wysokiej klasy eksperci:
Dr Lucyna Kozłowska, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego
Absolwentka Wydziału Technologii Żywności i Żywienia Człowieka Akademii Rolniczej w Poznaniu. W 2002 roku otrzymała tytuł doktora na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Obecnie nauczyciel akademicki w Katedrze Dietetyki SGGW. Autorka publikacji, badań i prac naukowych. Do jej zainteresowań naukowych należy sposób żywienia i stan odżywienia pacjentów ze schorzeniami metabolicznymi, a w szczególności z nadwagą i otyłością, cukrzycą oraz chorobami nerek.
Prof. dr hab. Maria Koziołkiewicz, Politechnika Łódzka
Dziekan Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności na Politechnice Łódzkiej. Kolejno w latach 1989 i 1999 uzyskała tytuły doktora nauk chemicznych oraz doktora habilitowanego nauk chemicznych. Od 2005 roku profesor nauk chemicznych. Prowadzi działalność dydaktyczną z genetyki i biologii molekularnej. Kieruje badaniami na temat molekularnych mechanizmów działań flawonoidów i nutrigenomiki.
Chcesz wiedzieć więcej? Wejdź na 5porcji.pl
5 porcji to taka opcja dla zapracowanych rodziców trudna , bo trzeba się postarać żeby kupić dobry sok warzywny czy owocowy bez ton cukru i chemii ,do tego atakujące nas zewsząd reklamy to takie cudowne tamto lepsze robi wodę z mózgu naszym dzieciom i w sumie nam rodzicom również ,skoro dla dzieci od małego przy rozszerzaniu diety poleca się ,,cudowne słoiczki gerbera,, pełne soli i cukru to jak nie dać się złapać
powiem tak zapracowana mama czasem przy braku czasu ,może się skusić iść po najmniejszej linii oporu bakuś czy hipp pomimo że może nie najzdrowsze od razu nie zabiją hehehehe, tak należy pamiętać że szału nie ma i skład dobrego słoika czy jogurtu ciężko znależć