Moc naturalnych składników zaskakuje nawet umysły naukowców. Skąd my mamy czerpać wiedzę o tym, co warto jeść, jeśli chce się wspomóc odchudzanie czy zaradzić problemom skórnym? Podpowiada Janusz Dąbrowski w kontynuacji majowego opracowania o odżywczych, ale i leczniczych właściwościach warzyw.
Tekst: Janusz Dąbrowski
W majowym numerze „Hipoalergicznych” przypomnieliśmy, jakie warzywa powinny stanowić podstawę naszego odżywiania. Dzisiaj kolejna porcja warzyw na naszym talerzu. Jakich i dlaczego tak bardzo cennych – o tym w dalszej części tekstu.
Dynia
Jest szczególnie bogata w białko i błonnik, beta-karoten (czyli prekursora bardzo ważnej witaminy A), potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo oraz witaminę C i witaminy z grupy B (B1, B2, niacyna), pektyny i kwasy organiczne. Za to nie zawiera praktycznie sodu, działa odkwaszająco i przyśpiesza przemianę materii. Z wszystkich tych względów to niedoceniane ciągle warzywo świetnie sprawdza się w ku-racjach odchudzających (mimo, że dynia gotowana ma dość wysoki indeks glikemiczny). Dynia opóźnia procesy starzenia i ze względu na wysoką zawartość beta-karotenu i witaminy E, jako silnych antyoksydantów, ma wpływ na dobry stan skóry, wzmacnia wzrok, chroni przed nowotworami, wzmacnia układ opornościowy. Ze względu na wysoką zawartość witamin z grupy B jej miąższ poleca się kobietom w ciąży, gdyż doskonale zapobiega nudnościom i wymiotom, a także stosuje się go przy oparzeniach.
Wartością samą w sobie są pestki dyni. Świeże, nieprzesuszone pestki stosuje się przy zakażeniach pasożytami jelitowymi (owsiki, lamblie, tęgoryjec, glista ludzka), zwłaszcza tasiemcem. Należy je zjadać na czczo na kilkanaście minut przed śniadaniem. Antypasożytnicze własności zawdzięczają pestki dużej zawartości kukurbitacyny uszkadzającej układ nerwowy pasożytów i eliminującej je z organizmu. Poza tym substancja ta wzmaga wydzielania soku żołądkowego, trzustkowego, jelitowego oraz działa żółciopędnie. Pobudza więc trawienie, ochrania wątrobę, działa antynowotworowo (hamuje rozprzestrzenianie się komórek rakowych m.in. jelita grubego, sutka, płuc), przeciwgrzybiczo, antybakteryjnie i przeciwzapalnie.
Papryka
Odznacza się ona nie tylko wybitnymi walorami odżywczymi. Zawiera przede wszystkim wielką ilość witaminy C – 4÷5-krotnie więcej, niż cytryna, a także witaminy: E, B2, B6, beta-karoten oraz potas, wapń, fosfor, magnez, sód, glin, żelazo. Jako jedno z nielicznych warzyw, papryka zachowuje wiele ze swoich swoje właściwości nawet pod wpływem duszenia i pieczenia. Dzięki zawartości w/w substancji, a także dużej ilości polifenoli (m.in. likopenu, zeaksantyny, luteiny) papryka sprzyja długowieczności hamując starzenie się komórek, chroni przed miażdżycą zapobiegając zwapnieniu naczyń krwionośnych), poprawia stan ścianek naczyń krwionośnych, poprawia trawienie, pobudza apetyt, likwiduje przyczyny bólów głowy, chroni prostatę przed stanami zapalnymi, sprzyja zachowaniu ładnej cery, zachowaniu sił witalnych, poprawia stan wzroku oraz poprawia libido.
Szczególne swoje właściwości papryka, zwłaszcza ta ostra, zawdzięcza nietypowemu alkaloidowi – kapsaicynie, nadającej warzywu ostry, piekący smak oraz drażniącej błony śluzowe.
Substancja ta stosowana w postaci maści lub plastrów ma silne działanie rozgrzewające i przeciwbólowe, łagodzi objawy przeziębienia, oczyszcza drogi oddechowe rozpuszczając zalegającą w nich wydzielinę, jest łagodnym diuretykiem, obniża ciśnienie krwi, przeciwdziała stanom zapalnym nerwów rdzeniowych („korzonki”), nerwobólom, bólom stawów.
Kapsaicyna rozpuszcza także zakrzepy, poprawia krążenie krwi i z tych względów zapobiega zawałom serca i udarom mózgu. Bywa stosowana przy biegunkach oraz zapaleniu oskrzeli ze względy na działanie wykrztuśne. Wykazuje silne działanie antynowotworowe.
Szparagi
Znaczne zasoby kwasu foliowego w szparagach pozwalają na skuteczne zabezpieczenie płodu przed wadami cewy nerwowej. U dorosłych zaś na spowalnianie procesów starzenia, wspomaganie regeneracji uszkodzonych komórek oraz wspomaganie pracy układu krążenia. Witaminy E i C oraz beta-karoten są skutecznymi antyoksydantami chroniącymi organizm przed atakami wolnych rodników. Poprawiają stan włosów, paznokci i skóry. Wapń i fosfor przyczyniają się do dobrej kondycji zębów i kości. Natomiast potas w połączeniu z aminokwasem asparaginą, przy równocześnie niskiej zawartości sodu, przyczyniają się do właściwości moczopędnych szparagów, wspomagania pracy nerek i odpowiedniego nawodnienia organizmu. Szparagi zawierają znaczne ilości wspomnianej i cennej asparaginy niezbędnej do prawidłowego rozwoju i pracy mózgu, a także inuliny, czyli pożywki stymulującej wzrost korzystnej mikroflory przewodu pokarmowego, obniżającej poziom cholesterolu i tłuszczów we krwi.
Inulina usprawnia pracę przewodu pokarmowego, zapobiega zaparciom (ułatwia wypróżnianie), wiąże toksyczne metabolity, a także poprawia wchłanianie wapnia z układu pokarmowego. Wykazuje także działanie antynowotworowe. Szparagi zawierają także glutation – wspaniały wewnątrzkomórkowy antyoksydant („strażnik komórki”), który wzmacnia działanie układu odpornościowego, przeciwdziała rozwojowi komórek nowotworowych, choroby Alzheimera oraz wspomaga procesy oczyszczania wątroby z toksyn.
Działanie antynowotworowe wspierają także bioflawonoidy – kwercetyna i rutyna (obecne zwłaszcza w zielonych szparagach).
Karczochy
Karczochy, to – podobnie jak szparagi – warzywo bardzo niskokaloryczne stanowiące bombę witaminowo-mineralno- flawonoidową. Zawiera bowiem witaminy: A, C, E, K, witaminy z grupy B: tiaminę (B1), ryboflawinę (B2), niacynę (B3), pantotenowy (B5), pirydoksynę (B6), kwas foliowy (B9), wapń, sód, potas, miedź, żelazo, magnez, fosfor, selen, cynk, mangan. W ich skład wchodzi także cały szereg antyoksydantów: kwercetyna, kwas galusowy, antocyjany, kwas kawowy i chlorogenowy, luteolinę (ogranicza procesy zapalne w mózgu związane z wiekiem), sylimarynę (ochrania wątrobę). Inulina w karczochu wiąże duże ilości wody, pęcznieje w żołądku dając uczucie sytości. W dodatku hamuje syntezę kwasów tłuszczowych w wątrobie, zmniejsza stężenie niebezpiecznych trójglicerydów we krwi oraz glukozy we krwi.
Cynaryna reguluje gospodarkę hormonami odpowiedzialnymi za utrzymanie prawidłowego poziomu cukru we krwi, co ma znaczenie dla prawidłowej pracy trzustki wydzielającej insulinę. Spalaniu tłuszczu sprzyja bowiem niski, stabilny poziom insuliny we krwi. Substancja ta ma także działanie żółciopędne i reguluje poziom cholesterolu oraz innych lipidów (tłuszczowców) we krwi przyśpieszając ich metabolizm. Inulina i cynaryna, harmonijnie współdziałając, stymulują procesy przemiany materii, polepszają funkcjonowanie układu pokarmowego oraz przyśpieszają termogenezę (wytwarzanie ciepła wskutek spalania materiałów zapasowych – tłuszczów i węglowodanów -w celu utrzymania określonej temperatury ciała).
Niacyna (witamina B3) bierze udział w procesach przemiany węglowodanów i kwasów tłuszczowych oraz przyśpiesza metabolizm. Kwas chlorogenowy zmniejsza wchłanianie cukrów w przewodzie pokarmowym zmuszając w ten sposób organizm do spalania tłuszczów zapasowych.
Fasolka szparagowa
Zawiera witaminy A, C, K, witaminy z grupy B: tiaminę (B1), ryboflawinę (B2), niacynę (B3), pantotenowy (B5), pirydoksynę (B6), kwas foliowy (B9), wapń, sód, potas, miedź, żelazo, magnez, fosfor, cynk, mangan, cały szereg bioflawonoidów oraz błonnik, czyli prawie wszystkie związki niezbędne dla organizmu człowieka.
Szparagówka wspomaga pracę układu pokarmowego (ważne dla osób z zespołem jelita drażliwego oraz cierpiących na zaparcia), zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego, obniża wysokie ciśnienie krwi, zmniejsza poziom trójglicerydów we krwi zapobiegając miażdżycy, a w rezultacie udarom i zawałom, wzmacnia układ odpornościowy, kontroluje poziom cukru we krwi (ważne dla diabetyków), działa moczopędnie i pomaga usuwać kwas moczowy przeciwdziałając artretyzmowi, dnie moczanowej i wielu chorobom nerek i pęcherza moczowego, łagodzi krwawienia menstruacyjne i pomaga w zespole napięcia przedmiesiączkowego (PMS), wzmaga wydalanie toksyn z organizmu przeciwdziałając cellulitowi i regulując masę ciała.
Kapusta
Kapusta jest przede wszystkim niskokaloryczna i wbrew obiegowej opinii – nie jest ciężkostrawna. To dodanie do niej mięsa czy tłuszczu zwierzęcego czyni ją taką. Zawiera witaminy: C, A, E, K, praktycznie wszystkie witaminy z grupy B, wapń, potas, magnez, siarkę, żelazo, miedź jod, krzem, niewielkie ilości arsenu, chlorofil, bioflawonoidy. Surowy sok z kapusty jest stosowany przy anemii, zakwaszeniu, kacu, chorobach stawów, trądziku, liszajach, hemoroidach, łupieżu, przeciwdziała powstawaniu obrzęków powodowanych zatrzymywaniem wody w organizmie (wraz z toksynami).
Lekko rozbite liście kapusty stosowane są na rany, wrzody, bolące stawy, przy zwichnięciach, skręceniach, zapaleniach piersi matek karmiących, odmrożeniach, stłuczeniach, ukąszeniach owadów, półpaścu, opryszczce, migrenach, kaszlu, katarze, zapaleniu oskrzeli, zapaleniu pęcherza moczowego, kolce nerkowej czy żylakach. Kiszona kapusta jest wspaniałym źródłem mnóstwa witamin, składników mineralnych, dobroczynnych bakterii mlekowych (Lactobacillus), enzymów i kwasu mlekowego.
Dlatego tak świetnie działa przeciwszkorbutowo, wzmacnia układ odpornościowy, reguluje pracę układu trawiennego, działa antynowotworowo (zwłaszcza w przypadku choroby o podłożu hormonalnym – jajników, jąder, prostaty, sutka), reguluje przemianę materii.
Szpinak
Szpinak ma cały szereg zalet wynikających z jego składu: beta-karoten, witaminy C, E, K, witaminy z grupy B – zwłaszcza kwas foliowy, wapń, potas, żelazo, magnez, jod oraz cholina – substancja witaminopodobna, niezwykle ważna dla prawidłowego funkcjonowania każdej komórki organizmu, antyoksydanty – w tym luteina. Roślina odznacza się właściwościami antynowotworowymi, chroni przed miażdżycą, obniża podatność na stres i wykazuje właściwości uspokajające (jest bardzo dobrym tzw. adaptogenem).
Reguluje pracę serca, obniża wysokie ciśnienie krwi, wpływa na krzepliwość krwi (witamina K). Ze względy na obecność dużej ilości kwasu foliowego zapobiegającego wadom cewy nerwowej u płodu polecany kobietom w ciąży. Opóźnia także procesy starzenia. ponieważ przyśpiesza metabolizm węglowodanów i tłuszczów, to świetnie nadaje się do diet redukcyjnych.
Ze względu na zawartość sekretyny – roślinnego hormonu podobnego do występującego w organizmie – reguluje pracę trzustki i procesy trawienne poprzez stymulację wydzielania żółci i soków jelitowych.
Jedynie osoby cierpiące na reumatoidalne zapalenie stawów, dolegliwości nerek (np. kamica nerkowa), przewodu pokarmowego czy wątroby nie powinny nadużywać tego warzywa, ponieważ zawiera znaczne ilości kwasu szczawiowego tworzącego szczawiany wapnia, odkładające się następnie w organizmie, albo nasilające tworzenie kamieni moczowych (szczawianowych).
Bakłażan
Bakłażan, czyli oberżyna, „gruszka miłości” (taką nazwę nadali Hindusi prawie 4 tysiąclecia temu przypisując roślinie znaczący wpływ na libido) – to dość ekskluzywny smakołyk o charakterystycznej fioletowo-granatowej barwie i szczególnym, dość goryczkowym w smaku surowego miąższu. Prawdę mówiąc – z botanicznego punktu widzenia jest raczej owocem (jagodą), a nie warzywem.
Niskokaloryczny, ale dość ciężkostrawny, powodujący wzdęcia bakłażan dostarcza nam bardzo dużą ilość błonnika, potas, magnez, wapń, ale znikome ilości witamin: C, A i z grupy B, duże ilości antocyjanów odpowiadających za tę szczególną jego granatową barwę i wiele właściwości leczniczych, w tym nasuninę, bardzo silny antyoksydant ograniczający wzrost naczyń krwionośnych wewnątrz guzów nowotworowych oraz ochraniający komórki układu nerwowego (zwłaszcza mózgu) przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników.
Bakłażan zapobiega chorobom układu krążenia (przeciwdziała miażdżycy i obniża poziom cholesterolu), wykazuje właściwości odtruwające, poprawia przemianę materii, obniża ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych. Ze względu na dużą ilość błonnika ułatwia trawienie tłustych mięs. Jak bardzo chcesz być zdrowy?
I już na koniec powtórzmy słowa z poprzedniego numeru „Hipoalergicznych”: zjadajmy warzywa. Jak najwięcej! Bo zawierają niezbędne dla naszego funkcjonowania witaminy, minerały, białka, bioflawonoidy, błonnik i inne cudowności dane nam przez naturę. Bo dbają o nasze zdrowie, o naszą kondycję, o doskonałą energię, o naszą witalność.
Jak bardzo chcesz być zdrowy i cieszyć się do późnych lat sprawnością ciała i umysłu?
Jeśli odpowiedziałeś „BARDZO!”, to oznacza to, że od dzisiaj zwrócisz znacznie większą uwagę na obecność na Twoim talerzu warzyw.
Po więcej wiedzy odsyłam zainteresowanych Czytelników do moich książek – „Naturalne składniki w suplementach diety”, „Witaminy i minerały”, „Lecznicza moc roślin – bioflawonoidy i inne polifenole”, „Jak skutecznie i bezpiecznie się odchudzić oraz odkwasić organizm?”
Jestem autorem 12 książek i kilkuset publikacji.
Prowadzę wykłady, również dla lekarzy, współpracuję z różnymi periodykami (np. „Hipoalergiczni”).
Janusz Dąbrowski
– propagator zdrowego stylu życia, autor prezentacji multimedialnych z dziedziny ochrony zdrowia, szkoleniowiec i wykładowca, autor cyklu książek „Barwy Zdrowia”.
Od kilku lat aktywnie wdraża opracowany przez lekarzy:
Kompleksowy Program Odkwaszania, Oczyszczania, Odżywiania i Odchudzania Organizmu.
Autor książki „Biomagnetyzm” oraz „Magnetostymulacja i magnetorelaksacja – źródło witalności organizmu” .
czytając takie zestawienie ,aż chce się jeść warzywa dokładnie tak powinno być to przedstawione żeby zachęcić ludzi do zdrowego odżywiania , wiedząc jakie korzyści nasz organizm jest w stanie czerpać z dobroci natury zawartej w nich