Dzieci i dorośli, kobiety i mężczyźni – alergia na wszechobecny nikiel może spotkać każdego. Jak możemy sobie z nią poradzić? Czy można pozbyć się jej raz na zawsze? Dr n. med. Danuta Myłek, specjalista alergolog dermatolog odpowiada na najczęstsze pytania związane z tym pierwiastkiem.
Tekst: dr n. med. Danuta Myłek
Rozmawiała: Agata Źrałko
Agata Źrałko: Czy nikiel jest problemem, z którym przychodzi wielu pacjentów?
Dr n. med. Danuta Myłek: To ciekawy pierwiastek i metal. Jest tak rozpowszechniony w przyrodzie, tak wszechobecny, że zajmuje pierwsze miejsce w wywoływaniu alergii kontaktowej. Chyba żaden z alergenów kontaktowych nie wywołuje tylu objawów na skórze, ale także po spożyciu w obrębie wielu narządów: z dróg oddechowych katar, zatkany nos, ból gardła czy nawet kaszel, z układu pokarmowego bóle brzucha, biegunki czy bóle głowy. Dlatego warto wykonać testy na nikiel w przypadku trudnych do opanowania objawów alergii np. z dróg oddechowych.
A.Ź.: Czy to oznacza, że spożywamy metal?
D.M.: W pewnym sensie tak. Nikiel jest jednym z najczęstszych pierwiastków na naszej planecie. Wchodzi w skład skał, a skały w skład gleby i roślin, które spożywamy codziennie.
A.Ź.: Nie wszyscy jednak spożywający nikiel muszą mieć objawy?
D.M.: Oczywiście, że nie. Tylko osoby, które cierpią z powodu zaburzeń w układzie immunologicznym:
- w pierwszej linii komórek prezentujących antygen (Antigen- -Presenting Cells – APC),
- drugiej linii limfocytów lokalnych i w najbliższych węzłach chłonnych,
- trzeciej linii stanu układu limfocytów kontrolujących, nadzorujących pracę układu immunologicznego.
A.Ź.: Jak zatem dochodzi do alergii na nikiel?
D.M.: Mechanizmy stojące u podstaw działania narządowego (płuca, jelita, nos) nie są tak jasne i oczywiste, jak w obrębie skóry. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, dlaczego u niektórych osób występuje to schorzenie. W skórze duże znaczenie ma wada genetyczna dotycząca struktury naskórka, czyli mutacja filagryny. Ta wada tłumaczy, dlaczego tak łatwo dochodzi do łączenia się komórek skóry z substancjami chemicznymi, dlaczego u ludzi z wypryskiem kontaktowym obserwujemy większą przepuszczalność skóry dla substancji chemicznych, podczas gdy skóra ludzi zdrowych stanowi szczelną barierę.
Mutacja filagryny odpowiada na niedoskonałość ochronnego płaszcza lipidowego skóry, będącego produktem gruczołów łojowych i potowych. Dodatkowym elementem ułatwiającym powstanie wyprysku kontaktowego jest zmiana pH skóry z kwaśnego (co jest normą) na zasadowe (co jest patologią). Ale powyższe zaburzenia nie są wystarczającymi elementami do tego, aby zaistniał wyprysk kontaktowy alergiczny.
A.Ź.: A co to jest filagryna i jakie ma zadania?
D.M.: Filagryna to ważne białko strukturalne komórek naskórka (keratynocytów). W wielkim skrócie można powiedzieć, że ma za zadanie spajać włókna keratynowe w obrębie keratynocytu, tworząc barierę ochronną.
A.Ź.: A czym jest keratynocyt?
D.M.: Keratynocyt to komórka rogowa skóry. Powstaje u podstawy naskórka i wędruje w górę do powierzchni, tworząc keratynę, istotę dojrzałego keratynocytu, aż powstaje komórka martwa, która złuszcza się i odpada. Podczas przemieszczania się z głębszych do bardziej powierzchownych warstw skóry keratynocyty ulegają różnicowaniu. W tym czasie zmienia się charakter konstrukcji białek powierzchniowych keratynocytu. Filagryna, która, obok inwolukryny i lorikriny, jest znaczącym i głównym białkiem dojrzałych keratynocytów, spaja włókna keratynowe w obrębie keratynocytu. Keratyna wraz z filagryną stanowią główne składniki białkowe naskórka szczególnie w jego warstwie ziarnistej. Zadaniem filagryny w warunkach zdrowia jest zapobieganie utraty wody z komórek naskórka i inwazji obcych cząstek białkowych do głębszych warstw skóry. Zaburzenie funkcji filagryny powoduje zwiększoną utratę wody przez naskórek, co z kolei wpływa na osmolarność1 oraz wilgotność skóry. Upośledza się także zdolność do ochrony przed uszkodzeniami wynikającymi z ekspozycji na promienie ultrafioletowe UVB. Mutacja filagryny prowadzi także do zachwiania równowagi i funkcji różnych enzymów i ich inhibitorów oraz płaszcza lipidowego skóry, co stanowi o ochronnej całości bariery naskórkowej. Utrata tej bariery powoduje zwiększone ryzyko uczulenia nie tylko miejscowo skóry, ale też drogą śluzówek nosa, oskrzeli. Obecność mutacji filagryny zwiększa ponad trzykrotnie prawdopodobieństwo rozwoju objawów AZS czy wyprysku.
Chyba żaden z alergenów kontaktowych nie wywołuje tylu objawów na skórze, ale także po spożyciu w obrębie wielu narządów: z dróg oddechowych, katar, zatkany nos, ból gardła czy nawet kaszel, z układu pokarmowego bóle brzucha, biegunki czy bóle głowy. Dlatego warto wykonać testy na nikiel w przypadku trudnych do opanowania objawów alergii.
A.Ź.: U kogo częściej występuje wyprysk kontaktowy alergiczny z uczuleniem na nikiel?
D.M.: Nikiel wywołuje reakcje alergiczne głównie u kobiet. Dlaczego? Bo to kobiety noszą ozdoby, często sezonową, tanią biżuterię wykonaną z białego metalu zawierającego nikiel (m.in. kolczyki, pierścionki, zapięcia, zegarki, naszyjniki). Nikiel jest jednak obecny przede wszystkim w przedmiotach codziennego użytku: kluczach, częściach maszyn do szycia i odkurzaczach, akcesoriach krawieckich, jak zamki metalowe, nity dżinsów czy guziki, spinaczach, długopisach, różnych uchwytach, sztućcach. Jest albo składnikiem stopu metali albo składnikiem zanieczyszczającym. Rzadko jest alergenem zawodowym – wówczas uczulają się galwanizerzy, kasjerzy (bilon). Nikiel uczula także dzieci. Alergia na nikiel często występuje u osób z atopią (alergią IgE-zależną). Może dlatego tak często spotykamy alergię na nikiel u dzieci (a zapominamy o tym, że taka możliwość istnieje), bo alergia IgE-zależna skóry występuje w największym stopniu właśnie u dzieci. Z wiekiem alergia IgE może wygasać. Oczywiście dorośli mają większy kontakt ze źródłami niklu i dlatego klasyczny wyprysk kontaktowy alergiczny częściej występuje u dorosłych. Silnie uczulonym szkodzi nikiel spożywany z margaryną, wodą kranową z instalacji metalowych, warzywa gotowane w metalowych naczyniach, a nawet niektóre pokarmy z dużą zawartością niklu (kakao, czekolady, produkty sojowe, biała fasola, czarna i zielona herbata, soja, kukurydza, orzeszki ziemne, keczup, gałka muszkatołowa, chipsy ziemniaczane, soczewica). Nie wystarczy więc unikać źródeł niklu w postaci przedmiotów, ale także unikać pokarmów z dużą zawartością niklu.
A.Ź.: W jaki sposób metal wyzwala reakcję alergiczną?
D.M.: Sam metal nie może wywołać reakcji alergicznej. Dlatego związki chemiczne i pierwiastki metali nazywamy haptenami (czyli drobnocząsteczkowymi substancjami). Aby zaistniała alergia, ta substancja, pierwiastek, czyli hapten musi związać się z białkiem. Dopiero wtedy może on wywołać reakcję alergiczną ze strony układu immunologicznego. W zależności od tego, z jakim białkiem nikiel się zwiąże (czy białkami osocza krwi, czy wewnątrz komórek), może wywołać różne objawy.
Nikiel jest jednak obecny przede wszystkim w przedmiotach codziennego użytku: kluczach, częściach maszyn do szycia i odkurzaczach, akcesoriach krawieckich, jak zamki metalowe, nity dżinsów czy guziki, spinaczach, długopisach, różnych uchwytach, sztućcach. Jest albo składnikiem stopu metali albo składnikiem zanieczyszczającym. Rzadko jest alergenem zawodowym – wówczas uczulają się galwanizerzy, kasjerzy (bilon). Nikiel uczula także dzieci.
A.Ź.: Co sprzyja powstaniu wyprysku kontaktowego poza wadą genetyczną filagryny?
D.M.: O wystąpieniu wyprysku decyduje charakter zajęć wykonywanych zarówno w pracy, jak i w domu, czasami hobby, rodzaj środków czystości i kosmetyków w szerokim tego słowa znaczeniu oraz leki stosowane zewnętrznie (podłoża, środki konserwujące, antybiotyki i inne składniki maści i okładów).
A.Ź.: Co sprzyja powstaniu wyprysku?
D.M.: Bardzo dokładnie opisałam to zjawisko w swojej najnowszej książce „Oswoić alergie”. Zachęcam do jej lektury, bo to dość złożone zjawisko, a w kwartalniku nie ma miejsca na pełny jego opis. W skrócie mogę powiedzieć, że musimy zniszczyć strukturę skóry, aby doszło do zaistnienia alergii (zniszczyć płaszcz lipidowy skóry, podlegać mikrourazom czy „udusić” skórę poprzez okluzję). Osoby z atopowym zapaleniem skóry, szczególnie te z mutacją filagryny (z bardzo suchą skórą), powinny uważać na to, z jakiego metalu wykonana jest biżuteria, którą noszą. Najbezpieczniej jest nosić ozdoby wykonane z metali szlachetnych o wysokiej próbie. Ta ostrożność może zapobiec powstaniu drugiej choroby – wyprysku kontaktowego na istniejącym już schorzeniu, czyli AZS.
A.Ź.: Ważna jest więc profilaktyka…
D.M.: Tak. Pamiętajmy, że w powstaniu wyprysku kontaktowego biorą udział m.in. komórki pamięci immunologicznej, żyjące nawet do kilkudziesięciu lat. A więc alergia kontaktowa tak łatwo nie wygasa. Wszechobecność niklu w otaczającym nas świecie nie pozwala układowi immunologicznemu się wyciszyć. Na razie nie mamy skutecznej metody na odczulanie takiej alergii. Choć świat alergologów zaczyna eksperymentować z odczulaniem doustnym (poprzez podawanie kontrolowanej, stopniowo zwiększającej się ilości niklu), a także odczulaniu naskórkowym z alergenami kontaktowymi. To wyczekiwana przez nas przyszłość. Na razie pozostaje nam zapobiegać, a jak już wytworzy się alergia – unikać źródeł niklu. Nie wszystkie przedmioty z niklem wywołają odczyn zapalny. Do wykrywania zawartości niklu w danym przedmiocie służy test z dwumetyloglioksymem. Związek ten po kontakcie z wolnymi jonami niklu tworzy sól o czerwonym zabarwieniu. Jeśli zawartość niklu w danym przedmiocie jest niewielka – zabarwienie nie wystąpi i taki przedmiot chory może używać. Ze względu na powszechność przedmiotów i pokarmów zawierających nikiel problemem zajęła się Unia Europejska, która wydała specjalną dyrektywę określającą dopuszczalną zawartość niklu w wielu wyrobach (biżuterii, metalowych dodatkach krawieckich itp). Oczywiście, stosujemy leczenie objawowe maściami steroidowymi o minimalnym stopniu biodostępności oraz maściami o działaniu przeciwzapalnym, nie będącymi steroidami – inhibitorami kalcyneuryny.
A.Ź.: Jak wykrywa się alergie na nikiel?
D.M.: Jak wszystkie alergie kontaktowe, wykrywa się ją wykonując testy płatkowe. Polegają one na umieszczeniu fabrycznie przygotowanego alergenu, najczęściej w postaci maści, czasem płynu w specjalnych komorach, które przyklejamy przy pomocy hipoalergicznych plastrów na skórze, najczęściej pleców, po uprzednim jej przygotowaniu (umyciu i wysuszeniu). Po 48 godzinach pacjent zgłasza się do odczytu. Dopiero wówczas zdejmujemy naklejone alergeny i lekarz specjalista (dermatolog, alergolog) odczytuje test: (-) to test ujemny, (+-) wątpliwy, (+) słabo dodatni, (++) dodatni, (+++) silnie dodatni.
Pacjent udaje się do domu i za 24 godziny ponownie przychodzi na drugi odczyt (przez ten czas nie myje wskazanej części pleców). Po kolejnych 24 godzinach ma miejsce trzeci odczyt. To ważne, aby odbył się ten trzeci odczyt, ponieważ alergia na nikiel ma swoje cechy. Często dopiero po 96 godzinach od założenia testu ujawnia się odczyn alergiczny. Czasem konieczne jest odczytanie po kolejnych 3-4 dniach. Odczyt testów ma charakter subiektywny. Niedoświadczony lekarz może odczytać podrażnienie jako alergię. Dlatego najlepiej jest, gdy badanie to przeprowadza doświadczony dermatolog lub alergolog.
dr n. med. Danuta Myłek
Jest znanym specjalistą w zakresie alergologii i dermatologii. Do niedawna, przez 50 lat, pracowała w Stalowej Woli, prowadząc dwie przychodnie alergologiczne oraz pełniąc przez 10 lat funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. alergologii. Przez cały ten czas popularyzowała podstawową wiedzę o alergii i jej zapobieganiu w przedszkolach, szkołach, wśród nauczycieli, położnych i lekarzy. Członek-założyciel Polskiego Komitetu Promocji Karmienia Piersią.
Od września 2018 r. kontynuuje swoją działalność alergologiczną w Warszawie w Prywatnym Gabinecie Alergologicznym PROGRES mieszczącym się w przychodni BALU MED w dzielnicy Wilanów. Jest jedynym członkiem naukowym prestiżowej alergologicznej organizacji naukowej: American College of Asthma, Allergy and Clinical Immunology oraz członkiem European Academy of Allergy and Clinical Immunology. Członek Polskego Towarzystwa Alergologicznego. W 2005 r. została Kobietą Roku w dziedzinie „Medycyna i Nauka”.
Autorka książki „Od lekarza do kucharza” i „Oswoić alergie”, której promocja ruszyła we wrześniu 2018 r.
tel.: 22 400 22 55
kom. 604 243 966
jako dziecku często mi puchły uszy od kolczyków nie wiadomego pochodzenia , ciekawe czy to alergia na nikiel? od tamtej pory mam kłopot gdy nie noszę srebra ,naszyjnik pól biedy ale kolczyki nadal odpadają ,a te testy to kurcze wyższa szkoła jazdy zdaje mi się