Są inne metody na ochronę przed słońcem
Wraz z początkiem wiosny, zaczynasz zaopatrywać się w balsamy do opalania z wysokim filtrem. Zapewne głównie z myślą o dzieciach: jak tylko się budzą rano, smarujemy je mleczkiem, a potem jeszcze kilkakrotnie powtarzamy tę czynność w ciągu dnia. Tak robimy każdego roku w okresie wiosenno-letnim. Czy to dobrze?
Stosując nowy produkt na skórę, musimy obserwować jakie działanie wywołują poszczególne składniki kosmetyku na nasze ciało. Czasami musimy nałożyć naprawdę grubą warstwę balsamu, aby uzyskać zamierzony efekt. Kto powiedział, że mleczko do opalania jest jedynym sposobem ochrony przed słońcem? Kiedy jesteś już rodzicem, wybór należy do Ciebie. Tak naprawdę, używanie mleczka do opalania nie jest koniecznością – odzież i przebywanie w cieniu są zdrowsze i tańsze.
Nie tylko rak…
Kiedy wysyłasz dzieci na ogród, aby bawiły się na słońcu przez długie godziny bez żadnej ochrony przed promieniowaniem UV, to narażasz je na ryzyko raka skóry – nie ma co do tego wątpliwości. Należy jednak pamiętać, że oprócz złośliwego rodzaju raka, istnieją także inne odmiany tej choroby (75% przypadków), które może nie są chorobami śmiertelnymi, ale znacznie częściej nam zagrażają! Kiedy wylewasz na swoje dziecko litry mleczka do opalania, zwiększasz w ten sposób ryzyko wystąpienia alergii na któryś ze składników. Co więcej, niemal wszystkie filtry UV w mleczkach do opalania są egzogennymi związkami endokrynnymi (zakłócającymi gospodarkę hormonalną człowieka).
Zanim wybierzesz żłobek czy przedszkole dla swojego dziecka, zorientuj się, czy miejsce zabawy dzieci na zewnątrz jest odpowiednio zacienione. Jest to ważne, kiedy dzieci bawią się na placu lub w ogrodzie Jeśli dzieci mają przebywać na słońcu, poproś opiekunki, aby zaopatrzyły je w nakrycia głowy i ubrały je tak, aby najważniejsze partie ciała były zakryte. Jedynie te miejsca, które nie są chronione odzieżą, należy posmarować mleczkiem do opalania.
Ciesz się dniem na plaży i czystym sumieniem
Planując dzień na plaży, pomyśl o tym, że jak udasz się na nią wcześniej, na przykład rano, to możesz również wcześnie z niej zejść i w ten sposób porę obiadową spędzisz w cieniu. Możesz też wyjść na plażę po 15:00. Ubieraj dzieci w koszulkę z krótkim rękawem, kiedy wchodzą do wody lub kiedy bawią się na plaży. W swoim przypadku, zrób to samo. Smażenie się na słońcu dla nikogo nie jest dobre.
Ważne!
Niemowlęta nie powinny w ogóle przebywać na słońcu, gdyż ich skóra jest niedojrzała i narażona na silne odparzenia! Dlatego też, zbędny jest im filtr do opalania.
Ty też możesz lepiej o siebie dbać w upalny dzień
Zawsze miej ze sobą przewiewną koszulę z długim rękawem i sarong/pareo. Wówczas możesz osłonić całe ciało. Jest to nie tylko zdrowe, ale także łatwe, ładne i tanie!
Karoline Lawætz
Wspiera świat nauki, innowacji i zdrowia w zakresie komunikacji i kompleksowych rozwiązań, wymagających dokładności i projektów szytych na miarę. Prowadzi serwis komunikacyjny o nazwie
SCIENCECPH w Kopenhadze. Autorka książki „Zdrowa skóra dziecka” i bloga www.scienceCPH. com oraz jurorka w corocznym plebiscycie globalnego systemu certyfikacji AllergyCertified.com. „Zdrowa skóra dziecka” atopikershop.dk, 120DKK
dokładnie tak robię ,do kompania ubieram dzieci w koszulki i nakrycia głowy zawsze zdecydowanie to lepiej na nich działa do tego kiedy jesteśmy krótko na dworze doładowujemy ciało wit d więc wtedy nie chronimy skóry niczym wszystko jest dla ludzi ale potrzeba nam rozsądku