W polskiej kulturze przyjęło się jedzenie mięsa niemal codziennie, poza nielicznymi postnymi dniami związanymi ze świętami religijnymi. Chociaż spożywanie dużych ilości mięsa nie należy do zdrowych nawyków żywieniowych, to wielu z nas nie wyobraża sobie innego sposobu odżywiania. Czy sporadyczna rezygnacja z mięsa, przez jeden dzień w tygodniu, może przynieść korzystne zmiany? Zwolennicy akcji Meatless Monday, bezmięsnych poniedziałków, uważają, że tak.
Nauka spotyka się z marketingiem
Bezmięsne poniedziałki to inicjatywa Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health. Jest to najbardziej prestiżowa i największa instytucja naukowa na świecie szkoląca specjalistów z dziedziny zdrowia publicznego. W 2003 roku kampanię zainicjowano w Stanach Zjednoczonych. Już w 2009 przeniosła się do Europy – belgijskie Ghent stało się pierwszym europejskim miastem
biorącym udział w akcji. Niedługo potem w Wielkiej Brytanii światowej sławy muzyk Paul McCartney zainicjował bliźniaczą akcję Meat Free Mondays. Szefem i siłą napędową Meatless Monday jest Sid Lerner, wybitny specjalista w dziedzinie marketingu i promocji zdrowia, mający na koncie wiele projektów promocyjnych z zakresu zdrowia publicznego. Obecnie inicjatywa promowana jest w 34 krajach świata i ciągle zyskuje na popularności. I to wszystko dla naszego własnego dobra.
Na zdrowie
Naukowcy z Uniwersytetu Johna Hopkinsa doszli do wniosku, że przestawienie się na bezmięsne posiłki raz w tygodniu może znacząco zmniejszać ryzyko wielu chorób. Już samo zmniejszenie spożycia mięsa wpływa na zmniejszenie ryzyka chorób
serca, bowiem mięso bogate jest w nasycone kwasy tłuszczowe o udowodnionym niekorzystnym wpływie na układ krążenia. Spożywanie czerwonego mięsa i jego przetworów powoduje także zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy i nowotworów jelita grubego. Jako że bezmięsne posiłki obfitują w owoce i warzywa, prowadzą do zmniejszenia wagi, poprawiają przemianę materii
i przyspieszają pasaż jelitowy. Są także gwarancją dostarczenia odpowiedniej ilości witamin i mikroelementów.
Dla środowiska
Ograniczenie spożycia mięsa ma także korzystny wpływ na środowisko naturalne. Hodowla bydła mięsnego i trzody chlewnej zużywa ogromne ilości wody i energii. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że wypas bydła jest główną przyczyną wycinania
lasów deszczowych w Ameryce Południowej. Przemysł przetwórstwa mięsnego jest też jednym z głównych wytwórców gazów cieplarnianych. Aż jedna piąta gazów powodujących ocieplanie się klimaty powstaje w procesie produkcji i obróbki mięsa. Zmniejszając zapotrzebowanie na mięso, zmniejszamy też skalę niekorzystnych efektów jakie przynosi jego produkcja i przetwórstwo.
Dlaczego właśnie poniedziałek?
Z przeprowadzonych badań wynika, że dla zachodnich społeczeństw, które są głównymi konsumentami mięsa, poniedziałek jest dniem szczególnym. Statystycznie to właśnie w poniedziałek istnieje największa szansa, że zaczniemy coś nowego. W poniedziałek też najczęściej dokonujemy zmian mających korzystny wpływ na nasze zdrowie, takich jak wizyta u lekarza, zmiana diety czy rozpoczęcie ćwiczeń fizycznych. Jak się okazuje, nawet w Internecie poniedziałek ma szczególne znaczenie dla zdrowia. Ze statystyk wyszukiwarki Google wynika, że w poniedziałek najczęściej poszukujemy informacji na temat zdrowia. Poniedziałek, to także dzień w którym najczęściej odczuwamy niekorzystne skutki zdrowotne naszego życia. W poniedziałki ma miejsce szczególnie dużo wypadków, nagłych problemów z sercem, udarów czy przyjęć do szpitala. Może to mieć związek ze stresem związanym z pracą, skutkami niewłaściwych zachowań podejmowanych w czasie weekendu a także zmianami w cyklu snu. Statystycznie istnieje, największa szansa na utrwalenie nowych, lepszych dla zdrowia nawyków istnieje właśnie w poniedziałek. Utrwalone w zachodnich społeczeństwa znaczenie poniedziałku jako początku tygodnia daje także okazję do rozpoczęcia rzeczy na nowo. Czemu zatem nie rozpocząć zmian w diecie właśnie w poniedziałek? Czemu nie uczynić z tego poniedziałkowego rytuału?
Wśród sławnych tego świata
Oprócz wspomnianego Paula McCartneya i jego rodziny bezmięsne poniedziałki kultywuje też wielu sławnych ludzi. Są wśród nich tak zróżnicowane osobowości jak miliarder i poszukiwacz przygód sir Richard Branson, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Al Gorem, legenda amerykańskich talk show Oprah Winfrey czy gwiazdy Hollywood takie jak Olivia Wilde i Gwyneth Paltrow. Idea bezmięsnych poniedziałków ma też zwolenników wśród szefów kuchni – publicznie wspiera ją miedzy innymi Mario Batali.
Jak zacząć?
Komponując bezmięsny poniedziałkowy jadłospis musimy pamiętać o odpowiednim jego zbilansowaniu. Ubytek białka najlepiej zrekompensować nabiałem i warzywami strączkowymi. Uzupełniając to bogatym zestawem owoców, warzyw i produktów zbożowych na pewno nasz organizm nie odczuje braku mięsnych składników. Jeśli nie mamy pomysłów na jarskie dania,
warto posiłkować się Internetem, gdzie znajdziemy wiele interesujących przepisów na dania nie zawierające mięsa, a przy tym smaczne i sycące.
Źródła „Jeden dzień w tygodniu czyni różnicę. Meatless Mondays – o bezmięsnych poniedziałkach”
co do poniedziałku bez mięsa to się zgadzam ,bo czemu nie ale zamienić je na nabiał tu bym się zastanowił i to dosyć poważnie nabiał niekoniecznie jest taki zdrowy dla naszego organizmu ,może warto by było w poniedziałek skupić się na warzywach i owocach? jakiejś małej głodówce? i wodzie ….tak woda ,nauczmy się ją pić