Karmienie piersią to temat, który nie podbija pierwszych stron gazet. Publiczne karmienie to tabu, a korzystanie ze sztucznych mieszanek – przejaw nowoczesnego macierzyństwa. Zdaniem ekspertów wypowiadających się podczas debaty Magazynu Hipoalergiczni w trakcie listopadowych Dni Alergii, mleko mamy to najlepsza profilaktyka antyalergiczna i przeciwnowotworowa dla dziecka. Czy mamy zasypywane darmowymi próbkami sztucznych mieszanek są świadome wartości jaką niesie za sobą naturalne karmienie? Z pytaniem, dlaczego warto przekonywać do karmienia piersią, zwróciliśmy się do Tomasza Chodkowskiego, który na co dzień ze Szwajcarami i Norwegami współpracuje.
Hipoalergiczni: Dlaczego mleko mamy jest tak wyjątkowe? Tomasz Chodkowski: Jest to najbardziej zaawansowana, w pełni naturalna żywność funkcjonalna. Definicja, stworzona przez Functional Food Science in Europe (FUFOSE) mówi, że: Żywność może być uznana za funkcjonalną, jeśli udowodniono jej korzystny wpływ na jedną lub więcej funkcji organizmu ponad efekt odżywczy. Wpływ ten polega na poprawie stanu zdrowia oraz samopoczucia i/lub zmniejszania ryzyka chorób. Żywność funkcjonalna musi przypominać swoją postacią żywność konwencjonalną i wykazywać korzystne działanie na organizm w ilościach, które oczekuje się, że będą normalnie spożywane z dietą – przy czym nie są to tabletki, kapsułki ani krople, ale część składowa prawidłowej diety. Niesamowite, że po milionach lat świat na nowo zdefiniował znaczenie mleka matki dla jej dziecka. Choć samego sformułowania żywności funkcjonalnej używa się od wczesnych lat 90 (proces rozpoczęty w Japonii) raczej w kontekście klasycznej żywności, to warto pamiętać, że w najszerszym aspekcie powyższą definicję wypełnia, i to od początków istnienia ludzkości, mleko matki. Nie istnieje ja jakakolwiek inna żywność, która miałaby porównywalny wpływ na zdrowie, czy redukowała tak wiele różnych aspektów ryzyka chorób.
H: Wybór mieszanek jest ogromny, każda ma inny dodatek, tymczasem mleko mamy ciągle wygląda tak samo. Czy nie lepiej urozmaicić dietę mieszanką?
TC: To właśnie mleko mamy za każdym razem smakuje inaczej! Tego faktu nie uświadamia sobie wielu rodziców, decydując się przejść zbyt wcześnie na żywienie dziecka sztucznymi mieszankami. Przypuszcza się, że jest to jedna z ważniejszych przyczyn, z powodu których dzieci odpowiednio długo karmione mlekiem mamy są inteligentniejsze. Na etapie najbardziej dynamicznego rozwoju mózgu otrzymują optymalnie zróżnicowane bodźcowanie. Z drugiej strony, czy ktoś z nas jest w stanie wyobrazić sobie, jakby się czuł jedząc przez kilka miesięcy jedno i zawsze tak samo smakujące danie? Jeśli tylko możesz to nie rób drugiemu, co tobie nie miłe.
H: O mleku mówi się, że to naturalne źródło komórek macierzystych. Może Pan powiedzieć coś więcej na ten temat?
TC: To ciągle otwarta i nie do końca zapisana karta rozwoju nauki. Prawie 10 lat temu naukowcy z Australii odkryli, że mleko matki zawiera komórki macierzyste. W chwili obecnej prowadzi się szereg badań, które mają przynieść odpowiedzi na dalsze pytania. Jaką rolę w rozwoju dziecka odgrywają? Czy można traktować mleko matki jako etyczne źródło komórek macierzystych? Jaka jest możliwość ich późniejszego namnażania na masową skalę? Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz natura zadziwiła świat nauki.
H: Zaleca się, aby piersią karmić co najmniej 6 miesięcy. Z czego to wynika?
TC: Zarówno skład mleka matki, podlegający ciągłym i dynamicznym zmianom, w zależności od potrzeb dziecka, jak i forma jego podania sprawiają, że niczym i w żaden sposób nie da się tego procesu zastąpić bez naruszenia dobrostanu dziecka. Jeśli ktoś ma wątpliwości, jaką wagę ma odpowiednio długie karmienie mlekiem matki niech sięgnie do doświadczeń jednego z najbogatszych krajów świata – Norwegii. Kraju, który jak żaden inny o swoich obywateli dba od kołyski aż po grób. Noworodek, niemowlę czuje głód i w sposób dla siebie odpowiedni manifestuje ten stan deprywacji. W odpowiedzi na komunikat pojawia się najcudowniejsza, najpiękniej pachnąca, najmilsza istota na świecie – mama. Tuli, głaszcze, całuje i karmi. Organizm otrzymuje optymalne pożywienie, a dziecko informację – „świat mnie kocha”. Optymalny rozwój organizmu połączony z budowaniem bezpiecznych więzi ze światem – majstersztyk. W najgłębszych pokładach duszy i ciała tworzy się niedościgniony wzorzec pełni szczęścia.
H: Nasi eksperci podkreślają, że mleko mamy to najlepszy sposób, aby zapobiec alergii u dziecka. W jaki jeszcze sposób mleko wpływa na zdrowie?
TC: W związku z tym, że układ immunologiczny dziecka w pierwszym roku dopiero się tworzy, niemowlę nie jest w stanie samodzielnie zapewnić dla siebie odpowiedniej ochrony. Od tego jest mama, jej organizm ma spełnić zadanie przygotowania stosownej tarczy. Właśnie z tego powodu w trakcie wielu odwiedzin po porodzie mama powinna „pocałować się” z każdym gościem. Jeśli pojawi się ktoś w otoczeniu dziecka z jeszcze ukrytą infekcją, organizm mamy rozpozna zagrożenie i wyproduku je (w przeciągu godziny) indywidualną szczepionkę ochronną. Aby ją podać, wystarczy przystawić dziecko do piersi. Z tego powodu, jeśli to tylko możliwe, mama wcześniaka powinna odciągać pokarm będąc w szpitalu, blisko miejsca, w którym znajduje się dziecko. Pokarm odciągnięty w szpitalu będzie dawał większą ochronę dziecku niż ten przyniesiony z domu. Najbardziej zaawansowane oddziały intensywnej terapii opiekujące się dziećmi przedwcześnie urodzonymi rekomendują niepodawanie nawet kropli sztucznej mieszanki przez pierwsze 28 dni życia wcześniaka. W kwietniu tego roku Polska będzie gościć jednego z kanadyjskich naukowców, koordynującego wieloośrodkowy program badawczy opierający się na założeniu żywienia wcześniaków wyłącznie mlekiem matki biologicznej lub pokarmem z banku mleka kobiecego – Profesora Shoo Lee.
H: Dlaczego matka karmiąca piersią ma więcej sił, lepiej słyszy, szybciej odpoczywa, łatwiej rozkochuje się w swoim dziecku?
TC: Otrzymuje od dziecka wyjątkowy prezent. By uwolnić pokarm z piersi jej organizm produkuje oksytocynę. W odpowiednich dawkach, w odpowiednich odstępach czasowych. Kwestia „dystrybucji” pokarmu to tylko jeden ze skutków działania oksytocyny – ten najbardziej zamierzony. Bardzo ciekawe są również te pozytywne skutki uboczne, które wymieniła pani w pytaniu. Mniejsza depresja, płytszy „baby blues”, więcej cierpliwości, uśmiechu i energii. Do lokalnych ośrodków administracji publicznej w Opolu wpłynął program napisany przez wybitną położną pracującą w tym mieście. Ce- lem programu jest obniżenie agresji w rodzinach z problemami społecznymi, w których na świat przychodzi dziecko, właśnie poprzez propagowanie i wspieranie matek w odpowiednio długim karmieniu piersią dziecka. Póki co opieka społeczna dostarcza im tylko sztuczne mieszanki – czyli krowie mleko modyfikowane. Na refundowane hormony szczęścia liczyć niestety nie mogą.
#ZłotaGodzinaTużPoNarodzinach
Tomasz Chodkowski – mąż i ojciec trzech synów w wieku 22, 17 i 7 lat. Kieruje nim nieustające zamiłowanie do najpiękniej na świecie opakowanej, żywności pełnej życia. Pasja – życie pełne sensu, harmonii i wrażliwości. Fundator Fundacji Mleko Mamy i Fundacji Twórczych Kobiet. W nieustannej podróży do lepszego jutra.
ach cud natury stworzony by to małe szczęście ukochać od pierwszych dni życia ,dając mu nektar stworzony i dedykowany człowiekowi, nic lepszego ani cenniejszego dać dziecku nie można ,żadne mleko modyfikowane na bazie mleka krowiego czy roślinnego nie będzie nawet w jednej setnej nie będzie podobne do mleka kobiety
Nie wyobrażam sobie jak kobieta, gdy ma pokarm i nie ma przeciwwskazań moze wybrac sztuczne mleko.
Karmilam córkę Hanusie 2 lata 9 miesiecy i 7 dni.
Odstawilam tylko dlatego,ze miala isc do przedszkola.
Nie choruje za bardzo, jest radosna, nie ma problemow ani z nadwaga ani z niedowaga.
Drugie dziecko tez bede karmic piersia, bo nie ma nic piekniejszego;-)