Na pytania odpowiada dr n. med. Mirosława Gałęcka z Instytutu Mikroekologii w Poznaniu
H: Kiedy powinniśmy stosować dietę eliminacyjną i skąd czerpać wiedzę, jakie produkty należy wyeliminować?
MG: Zindywidualizowana dieta oparta na immunologicznym profilu żywności powinna być nieodłącznym elementem terapii w niemalże każdej jednostce chorobowej. Kluczem do jej prawidłowego dobrania nie powinna być jednak sama choroba. Dieta zawsze powinna być indywidualnie dopasowana na podstawie diagnostyki i objawów. Jej celem jest nie tylko wsparcie procesu leczenia, ale także redukcja przewlekłego stanu zapalnego.
H: Jakie błędy popełniamy przechodząc na dietę eliminacyjną?
MG: Pierwszym błędem jest eliminacja produktów nie na podstawie wcześniejszej diagnostyki, ale ogólnych zaleceń. Zgadzam się, że czasami można założyć, że wyeliminowanie na przykład glutenu przyniesie poprawę, ale to może nie wystarczyć. Nadwrażliwości pokarmowe IgG-zależne wiążą się z przesiąkliwym jelitem i przewlekłym stanem zapalnym. Aby całkowicie go wyeliminować trzeba usunąć z diety wszystkie składniki pokarmowe, które wywołują patologiczną reakcję układu odpornościowego.
Taką dietę można ułożyć wyłącznie po przeprowadzeniu odpowiedniej diagnostyki (na przykład za pomocą testu ImuPro) w kierunku nadwrażliwości IgG-zależnych, czyli tak zwanych alergii opóźnionych.
H: Pacjenci na diecie eliminacyjnej często obawiają się niedoborów i nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić…
MG: To prawda. Pacjenci, szczególnie ci z chorobami autoimmunologicznymi czy innymi przewlekłymi

dr n. med. Mirosława Gałęcka
schorzeniami, często wykazują nadwrażliwość na wiele pokarmów, szczególnie tych, które były podstawą ich diety. Ma to również związek ze zwiększoną przepuszczalnością jelit. Dlatego tak ważne jest wyeliminowanie wszystkich szkodzących pokarmów i dodatkowo zastosowanie celowanej
probiotykoterapii celem uszczelnienia bariery jelitowej. Aby zrobić do mądrze należy pamiętać, że eliminacja nie powinna oznaczać zubożenia diety. Każdy wyeliminowany składnik powinno
zastąpić się kilkoma innymi, dozwolonymi produktami. Jeśli reakcji jest bardzo dużo, warto zasięgnąć porady dietetyka, który pomoże ułożyć dietę eliminacyjno – rotacyjną. W Instytucie Mikroekologii pacjenci – do wyniku badania ImuPro – otrzymują interpretację i zalecenia dietetyczne wraz z poradami, jak powinna przebiegać faza eliminacji, prowokacji i stabilizacji. To bardzo istotne, ponieważ pacjent,
który jest pozostawiony sam z wynikiem, często rezygnuje ze stosowania diety, która jest dla niego zbyt trudna do zbilansowania.
H: A co radzi Pani swoim pacjentom, którzy mają problem z utrzymaniem diety?
MG: Aby ułatwić przejście przez dietę, schemat prowadzenia pacjenta po badaniu ImuPro podzielony jest na trzy fazy, gdzie całkowita eliminacja trwa 5 tygodni, a następnie pacjent przechodzi fazę prowokacji i stabilizacji. Dzięki temu dieta opiera się nie tylko na wyniku, ale także na obserwacji objawów, co pozwala na jej maksymalne zindywidualizowanie. W efekcie, pacjent po przejściu wszystkich faz ma jasny obraz, co powinno zostać wyeliminowane na stałe, a które produkty może wprowadzić na powrót do jadłospisu, z zachowaniem czterodniowej rotacji. Unikamy w ten sposób zbyt restrykcyjnych diet, które łatwo jest przerwać, a zyskujemy szyty na miarę schemat postępowania dietetycznego, który powinien towarzyszyć nam już zawsze.
Więcej informacji można znaleźć na:
www.instytut-mikroekologii.pl
bardzo dobry schemat , moja pani alergolog dla dziecka zaleciła podobny ,dieta eliminacyjna nie jest prosta faktycznie ciężko jest czasem przebrnąć ale trzeba pamiętać że nie da się inaczej wyeliminować stanów zapalnych ,warto by tu się skłonić jeszcze do głodówki ,oczywiście najlepiej pod opieką specjalisty …
Proszę o poddanie recenzji tego artykułu Panu prof. Zbigniewowi Bartuzi Prezydentowi PTA. Myślę, że nie zostawi na nim „suchej nitki”.
Dziękujemy za komentarz, Panie Wiesławie.
Nasz serwis nie jest głosem „jednego” źródła, ani jednej osoby. Przedstawiamy różne punkty widzenia z kraju i z zagranicy, których autorami są zazwyczaj specjaliści, jak również w tym wypadku.
Każdy pacjent, w tym nasi Czytelnicy – są prowadzeni przez swojego lekarza specjalistę, który doradzi najlepsze rozwiązanie terapeutyczne, dobrane indywidualnie. Jeśli ma Pan jednak wątpliwości, to zapraszamy do kontaktu z dr n. med. Mirosławą Gałęcką, gabinetylekarskie@instytut-mikroekologii.pl 🙂