Żmijowca zwyczajnego można spotkać na żyznych glebach, otulonych słońcem, gdzie pięknie prezentuje swą dostojną figurę. Ze względu na niebieskie, przyciągające uwagę kwiaty, często uprawiany jest na rabatkach i w doniczkach. Jednak warto wiedzieć, że ma też zastosowanie m.in. w pielęgnacji skóry trądzikowej i jako środek na trudno gojące się rany.
Żmijowiec zwyczajny – co warto wiedzieć o tej nadzwyczajnej roślinie?
Żmijowiec zwyczajny (Echium vulgare) to roślina, która zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na piękny wygląd, ale również na lecznicze właściwości. Warto przy tym pamiętać, że niewłaściwie użyty, może okazać się trujący. Żmijowiec kwitnie od czerwca do września, tak więc przez całe lato można cieszyć oko widokiem niebieskich kwiatów, którymi pokryta jest łodyga sięgająca nierzadko 1 metra. Aby wykorzystać go do celów leczniczych, najlepiej zbierać go od czerwca do sierpnia, z tym, gdy przekwitnie, zbieramy korzeń.
Łodyga żmijowca jest wzniesiona, szorstko owłosiona, liście mają kształt lancetowaty, zaostrzony, całobrzeżny, są również szorstkie w dotyku, a kwiaty osadzone są w kątach liści. Kwiaty są pyszne jako dodatek do sałatek i można je kandyzować.
Można go zobaczyć w wielu suchych i ciepłych miejscach m.in. na łąkach, terenach kolejowych, nieużytkach, hałdach, skarpach czy kamienistych brzegach strumieni. Jest rośliną synantropijną (przystosował się do zmienionego przez człowieka środowiska), ruderalną (często zasiedla przestrzeń miejską i tereny związane z działalnością ludzką) i ciepłolubną.
Żmijowiec to też roślina miododajna, dlatego warto pomyśleć o niej jako o idealnej roślinie do miejskiego ogrodu.
Intrygująca nazwa rośliny pochodzi od dawnego zastosowania, gdyż używano jej po ukąszeniu przez żmiję. Jednak także wygląd rośliny nawiązuje do jej nazwy. Wystarczy przypatrzeć się z bliska koronie kwiatu – można wtedy zauważyć wystające, esowato wygięte pręciki przypominające właśnie język żmii.
Skład chemiczny
Należy do tej samej rodziny co żywokost lekarski Symphytum officinale, czyli do szorstkolistnych i ma podobne działanie gojące na skórę. Żmijowiec ma wysoką zawartość alantoiny i zawiera również alkaloidy, między innymi echilinę oraz śluzy, garbniki (ok. 8-12%), olejek eteryczny, krzemionkę i cholinę, czyli witaminę B4 niezbędną do prawidłowego rozwoju układu nerwowego.
Żmijowiec zwyczajny a bezpieczeństwo
Tak jak zostało już wspomniane, żmijowiec przy nieodpowiednim zastosowaniu, może okazać się trujący. Skutkiem przedawkowania tej rośliny może być oszołomienie, senność a nawet halucynacje (dlatego też dawniej kojarzono roślinę ze światem duchów). Dla bezpieczeństwa kuracji żmijowcem nie powinno przekraczać się zalecanych dawek i nie zaleca się stosować pełnych kuracji częściej jak raz na kwartał. Natomiast sporadyczne stosowanie żmijowca jest całkowicie bezpieczne.
Jak stosować zioło? Żmijowiec zwyczajny i jego pozytywny wpływ na zdrowie
Pielęgnacja i zastosowanie zewnętrzne
Żmijowiec zwyczajny zawiera alantoinę, która skutecznie przyspiesza gojenie ran. Dodatkowo, pomaga w leczeniu zmian potrądzikowych, gdyż m.in. udrażnia przewody łojowe i oczyszczają naskórek. Do tego sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna, przez co przemywanie nim skóry trądzikowej przynosi pozytywne efekty. Napar lub okłady bezpośrednio ze świeżego ziela znajdują także zastosowanie w leczeniu odleżyn, oparzeń i innych, trudno gojących się ran.
Zastosowanie wewnętrzne
Herbatka z ziela żmijowca uspokaja i rozluźnia psychicznie. Zadziała także przeciwbólowo np. w łagodzeniu bolesnych stłuczeń lub obrzęków. Żmijowiec działa również przeciwkaszlowo – wystarczy, jak podaje dr Różański, napar lub odwar z ziela albo korzenia (1 łyżka na 220 ml wody) pić 3-4 razy dziennie po 100-150 ml. Przy kaszlu zaleca się przyjmować małe dawki, ale częste. Wystarczy parzyć ziele pod przykryciem przez około 20-30 minut. Dodatkowo, przed obróbką termiczną ziele najlepiej zwilżyć spirytusem, zostawiając na 10 minut, po czym zalać wrzątkiem.
Dawniej żmijowiec stosowano na ugryzienia owadów, ukąszenia przez żmije i do odstraszania gryzoni. Z nasion żmijowca tłoczono cenny w kwasy tłuszczowe olej i obecnie też można go dostać w sklepach.
Marzena Andrzejewska – biolog, diet coach, zielarka.
Prowadzi rubrykę DOBRE ZIOŁO dla Magazynu Hipoalergiczni.
www.coaching-dietetyczny.com
www.facebook.com/Zmiany-Poradnictwo-i-Coaching-Dietetyczny-282386958863913
piękny kwiatek czy można z niego robić nalewki? jak najlepiej zrobić z niego tonik na twarz? wygląda rewelacyjnie ,a moja córka ma problem z trądzikiem więc wypróbuję