Kiedy pośpieszny posiłek i wygodne opakowanie stały się naszą trucizną? Sprawdź czy jesz plastyfikatory!
Gotowe posiłki, to nie tylko produkty bardzo mocno przetworzone, pozbawione substancji odżywczych, ale pełne konserwantów. To także plastikowe opakowania. Negatywny wpływ na nasze zdrowie ma nie tylko przechowywanie w plastikowym opakowaniu. Najgroźniejsze jest podgrzewanie żywności zapakowanej w plastik w kuchence mikrofalowej.
Trudno byłoby ustalić, ile osób choruje bądź umiera z powodu narażenia na kontakt z plastikiem. Jednakże wiadomo, że w krajach rozwiniętych społeczeństwo cierpi z powodu wielu chorób, m.in.: raka sutka, raka nerek, czy też otyłości, oraz coraz powszechniejszy jest „wczesny początek dojrzewania”. Przypadłości te są mniej powszechne w krajach rozwijających się.
Czy przez pryzmat tych informacji, nie należałoby uznać podgrzewania tworzyw sztucznych jako zbędne ryzyko oddziaływania szkodliwych pierwiastków i w związku z tym podjąć decyzję wyeliminowania tworzyw ze swojej lodówki czy kuchenki?
Plastik został stworzony na początku XX wieku i od tego czasu zagospodarowany został praktycznie do wszystkiego. Począwszy od urządzeń medycznych, ratujących życie, po środki zmiękczające w kosmetykach. Plastik jest wszechobecny, jednakże istnieją dwie substancje, na które należy szczególnie uważać.
Ftalany
Ftalany stosowane od lat 50 XX w jako plastyfikatory, to substancje chemiczne, które sprawiają, iż pojemnik PCV staje się bardziej elastyczny. Substancje te z czasem ulatniają się z przedmiotów plastikowych i uwalniają się do powietrza. Dowodem na to jest fakt, iż z czasem pojemniki stają się twarde i pękają. Ftalany mogą przechodzić do żywności także podczas podgrzewania w plastikowym pojemniku. Ftalany mogą przenikać do jedzenia i powodować zaburzenia gospodarki hormonalnej i zwiększać ryzyko wystąpienia wad wrodzonych. Naukowcy z Rochester stwierdzili, że dzieci matek, w krwi których wykryto większe ilości tej substancji, były bardziej narażone na zmiany w układzie płciowym. Stwierdzono, że narządy płciowe były zmniejszone i przesunięte w kierunku odbytu.
Maida Galvez wykazała istnienie związku pomiędzy długością ekspozycji na plastyfikatory a zachorowaniem na astmę, także zauważono wpływ na przedwczesne dojrzewanie i otyłość wśród dzieci. Nikt jeszcze nie wie, jakie będą długofalowe efekty. Jednakże podczas badań prowadzonych wśród różnych populacji, ftalany są obecne we krwi w ilościach mierzalnych u prawie każdego człowieka (w krajach rozwiniętych). Największym niebezpieczeństwem jest fakt, iż związki te mają zdolność bioakumulacji. Mogą one blokować też hemoglobinę, czyli w efekcie – dostarczanie tlenu do komórek w organizmie. Z biegiem czasu zaczynają one wywoływać niepożądane efekty, gdy ich ilość osiągnie wartość krytyczną, wystarczającą do zadziałania. Mogą wtedy powodować m.in. wady płodu.
Ftalany mogą znajdować się również w butelkach z wodą pitną, lepiej więc wybierać wodę w szklanych butelkach, bądź filtrować wodę z kranu.
Bisfenol A
Bisfenol A lub inaczej BPA jest drugą substancją, na którą należy zwrócić szczególną uwagę, nawet potencjalnie gorszą od ftalanów. BPA, jak również inne typy bisfenoli, są zdolne naśladować estrogeny i ingerować w system hormonalny organizmu, a badania wskazują na skutki uboczne związane z podwyższonym ryzykiem zachorowania na raka, cukrzycę, i choroby serca.
Niestety, mimo swojej szkodliwości bisfenol nie został wycofany chociażby z produktów, które mają bezpośredni kontakt z żywnością, a tym samym możemy spodziewać się go we wszelkich plastikowych opakowaniach, torebkach foliowych do przechowywania, gotowania (kasza, ryż w woreczkach) i pieczenia (rękawy spożywcze do piekarnika), znajdziemy go także w produktach dla dzieci i niemowląt (plastikowe zabawki, gryzaki, smoczki, butelki), szczoteczkach do zębów i kosmetykach, w których działa jako przeciwutleniacz. BPA jest obecny na wszystkich paragonach z kas fiskalnych.
Co i kiedy wyrzucić?
Ilość substancji chemicznych, dostająca się do pożywienia, zależy od rodzaju opakowania oraz czasu ogrzewania, zwłaszcza z zastosowaniem kuchenki mikrofalowej. Stare pojemniki, które były umyte już setki razy, bardzo często uwalniają więcej toksyn. Przebarwienia bądź zmiany kształtu pojemnika plastikowego są sygnałem, że czas już do kosza [utylizacji]. Odgrzewanie produktów tłustych, takich jak śmietana czy masło, jest bardzo złym pomysłem. Tłuste produkty pochłaniają znacznie więcej szkodliwych substancji.
Jak podgrzewać?
Nie torturuj się myślą, który plastik nie będzie zawierał szkodliwych substancji. Wybierz pojemnik, który będzie neutralny dla Twojego zdrowia: szkło bądź ceramika. Jeśli to tylko możliwe, nie korzystaj z kuchenki mikrofalowej, gdyż nie tylko jest udowodnione naukowo, iż niszczy ona żywność pod względem witalności, to również naraża nas na ryzyko nowotworów. Lepiej odgrzać posiłek na piecu, czy to gazowym czy elektrycznym. Indukcyjne kuchenki również nie cieszą się dobrą sławą, wśród osób zawodowo zajmujących się opieką zdrowotną, z uwagi na silne pole elektromagnetyczne.
Temperatura naszego ciała wynosi 36,6 stopni, więc podgrzewanie do zbyt wysokich temperatur jest bezcelowe, gdyż wystarczy nam 40-50 stopni, aby cieszyć się ciepłą zupą czy kaszą. Podgrzewając do 80-100 stopni jest trwonieniem energii i narażaniem się na ryzyko chlorowania niebezpiecznych związków, które uwalniane są do wody, zwykle osolonej.
Zamiast folii warto byłoby zastosować mikrocelulozowe błony i rozwinąć rozwiązania na bazie skrobi. Może jest to nowe wyzwanie dla przemysłu spożywczego i chemicznego?
1) Żywności w puszkach:
Pomidory, ryby, a także gotowe zupy itp. Puszki zawierają bisfenol A, mogący powodować: otyłość, insulino oporność, zespół policystycznych jajników. Puszki uwalniają również metale ciężkie: ołów, cynk, nikiel.
2) Wędlin w opakowaniach
Szczególnie tych tłustych wędlin. Opakowania z tworzywa zawierają plastyfikatory, powodujące niepłodność u mężczyzn. Są szczególnie niebezpieczne w tym wypadku, ponieważ łatwiej przenikają do produktów tłustych.
3) Napojów w plastikowych butelkach
Także wody. Szczególnie niebezpieczne są te przechowywane na słońcu, plastik w takim wypadku szybciej migruje do napoju. Warto wybrać szklany dzbanek i uzbroić się w system do filtrowania wody.
4) Żywności na wynos
Wszystkie opakowania, zarówno styropianowe, plastikowe, jak i papierowe zawierają sztuczne substancje, przenikające do żywności. Nawet kartonowe pudełka pokryte są związkami (woski), sprawiającymi, iż tłuszcz nie przecieka przez opakowanie. PFC (perfluorowęglowodór) będący np. w kartonie do pizzy powoduje opóźnienie zajścia w ciążę, spadek liczby przeciwciał, co w konsekwencji powoduje obniżenie odporności organizmu. Wosk oblepia kosmki jelitowe, co uniemożliwia wchłanianie substancji odżywczych do krwioobiegu*.
JOANNA WIERUSZEWSKA
Fizjoterapeutka, absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz biolog. Łączy zgłębianie wiedzy o człowieku, potrzebie ruchu ze zdrowym żywieniem i potrzebą życia w harmonii z naturą. Zachęca do aktywnego spędzania wolnego czasu.
fizjoterapia-środa-wlkp.pl
Umawianie wizyt pod numerem tel. 721073512
*Konsultacja merytoryczna z ekspertem FAO i rzeczoznawcą towarów i produktów w obrocie międzynarodowym „produkty chemiczne, organiczne i kosmetyki” – Prof. dr inż. Jerzy Leszek Zalasiński
Zobacz definicję pojęcia: PLASTYFIKATORY >>