Lubimy, aby kosmetyki miały przyjemną konsystencję, świetnie się rozprowadzały, miały miły dla oka wygląd i dobroczynne działanie dla naszej skóry, włosów i paznokci. Producenci w reklamach sugerują, że ich kosmetyki są samą esencją natury. I trudno, aby wspominali o fakcie, iż obok wyciągu z nagietka czy rumianku w kremie znajduje się… produkt uboczny destylacji ropy naftowej.
Czym jest ropa naftowa?
[dropcap]R[/dropcap]opa naftowa powstaje w wyniku procesu rozkładu martwych szczątków roślinnych na dużych głębokościach pod ziemią. Oleje mineralne, które są produktem ubocznym powstałym w wyniku destylacji ropy naftowej są bardzo często składnikiem produktów do pielęgnacji skóry. Należą one do substancji zwanych emolientami i mają właściwości natłuszczające. Są też między innymi bardzo szeroko wykorzystywane w kosmetykach do skóry wrażliwej i atopowej oraz w produktach do pielęgnacji dla dzieci. Dodać tu należy, że jest to produkt niezwykle tani.
Szkodliwość dla człowieka
Oleje zawarte w kosmetykach tuż po aplikacji dają wrażenie, że preparat dobrze działa, jednak w rzeczywistości wysuszają one skórę i zatykają około 50% jej porów. Ponadto, odkryto, że produkty te mogą zawierać zanieczyszczenie w postaci 1,4-dioksanu, który uszkadza nerki i wątrobę i jak mówi Karta charakterystyki tej substancji: „działa drażniąco na oczy i drogi oddechowe”, istnieją „ograniczone dowody działania rakotwórczego”, a „powtarzające się narażenie może powodować wysuszanie i pękanie skóry”.
W jakich kosmetykach znaleźć można oleje mineralne?
W większości kosmetyków, jakie kupujemy, znajdują się związki ropopochodne. Wśród produktów do pielęgnacji są to:
• Odżywka do włosów
• Balsam do opalania
• Balsam do ciała
• Szampon
• Pasta do zębów
• Żel do golenia
• Mydło
• Tampony
• Wkładki higieniczne
Kosmetyki upiększające również nie są wolne od dodatków pochodzących z ropy naftowej. Znaleźć je można w:
• Błyszczyku do ust
• Wazelinie
• Pudrze do twarzy
• Cieniu do oczu
• Korektorze
• Szmince
• Tuszu do rzęs
• Eyelinerze
• Lakierze do włosów
• Perfumach
• Fluidzie
• Lakierze do paznokci
• Płynie do demakijażu
• Żelu do włosów
Jak znaleźć ropę naftową w kosmetykach?
Produkty uboczne ropy naftowej można znaleźć pod wieloma nazwami na etykietach kosmetyków. Są to między innymi:
- ozokeryt,
- polizobuten,
- mineral oil,
- olej mineralny lub biały olej mineralny,
- petrolatum,
- paraffinum liquidum,
- oleum petrolen,
- paraffinum,
- parafina,
- wazelina,
- petroleum,
- E 905,
- sodium lauryl sulphate (Sodium laureth sulpate),
- sodiumhydroxymethylglycinate,
- glikol propylenowy,
- składniki z PEG (glikol polietylenowy)
- składniki z DEA (dietanolamina) or MEA (etanolamina)
Czy jesteśmy skazani na stosowanie kosmetyków z ropą naftową?
Istnieją alternatywy dla produktów ropopochodnych w kosmetykach, które mogą spełniać z równym powodzeniem funkcję emolientów. Są to substancje na bazie naturalnych surowców, które nie tylko nie podrażniają skóry, ale zwiększają jej nawilżenie. Obok substancji wyprodukowanych przez firmy kosmetyczne, doskonałymi emolientami okazują się też być olej z oliwek i lanolina.
Chcąc uniknąć produktów do pielęgnacji ciała zawierających produkty uboczne ropy naftowej, warto stosować kosmetyki organiczne, które dodatkowo dają nam pewność, że nie były testowane na zwierzętach. Nie zapominajmy jednak o tym, iż sami możemy tworzyć kosmetyki lub korzystać wprost z naturalnych surowców. Istnieją sklepy, które mają w ofercie półprodukty kosmetyczne, z których łatwo „wyprodukować” swój preparat, a ponadto niektóre z nich stanowią same w sobie doskonałe produkty pielęgnacyjne, by wymienić tylko olej kokosowy, masło kakaowe czy olejek arganowy.
„Ropa naftowa w szmince, czyli co znajdziemy w kosmetykach” Źródła
ropa ,pochodne ołowiu zwłaszcza w pomadkach perłowych jak i cieniach to wszystko jest niestety i może na moment nas upiększa ale jednocześnie sprawi że możemy się pochorować ,jak nie zadbasz sama o siebie kobieto ,nikt o ciebie nie zadba
czngdoet,Wonderful one thank you so much !
Jaka ropa naftowa w kosmetykach? Bez przesady. Nie straszmy i nie wyolbrzymiajmy.
ropa naftowa??????