Z roku na rok rośnie ilość ekranów przypadająca statystycznie na jednego Polaka. Dziś większość 20– i 30-latków ma smartfona, tablet i komputer. W pracy nie odrywamy oczu od monitora, w domu od telewizora. Nasze oczy są wręcz nienaturalnie eksploatowane. Ale czy aby na pewno traktujemy je dobrze?
Żaneta Geltz: Słuchając wykładów dziesiątek specjalistów z całego świata, można stwierdzić, że jesteśmy – jako ludzie – nieodpowiedzialni. Nie odżywiamy się jak należy, za długo oglądamy świetliste ekrany, jaka jest więc recepta na zdrowe oczy?
Marek Skorupski: W pracy i w domu korzystamy z wielu urządzeń: komputerów, laptopów, tabletów, telefonów. Spędzamy przy nich czasami kilkanaście godzin, zmuszając oko do intensywnego wysiłku, czyli akomodacji. W efekcie odczuwamy pogorszenie jakości widzenia, znużenie, osłabienie koncentracji, bóle głowy. Światło emitowane przez ekrany nie tylko męczy, ale uszkadza – kiedy ekspozycja jest długotrwała – wewnętrzne struktury oka, a szczególnie siatkówkę. Zaabsorbowani pracą lub wciągającą rozrywką zapominamy o tym, że nasz organizm traci w ciągu dnia wodę, a te straty powinny być stale uzupełniane. Powinniśmy wypijać co najmniej 1,5 l płynów, nie wliczając w to kaw i mocnych herbat. Brak wody w organizmie oznacza jedno – organizm zaczyna oszczędzać wydzielanie płynów, w tym łez, więc o objawy suchego oka nietrudno. Do tego mogę jeszcze dodać nieprawidłowości żywieniowe, przede wszystkim zbyt małą podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy Omega 3, które wpływają na pracę gruczołów Meiboma, a ich wydzielina stabilizuje łzy.
ŻG: W swoim wykładzie podczas wrocławskiej konferencji Optometria 2016 poruszył Pan kwestię suchego oka i braku tolerancji soczewek kontaktowych. Tymczasem okazuje się, że pacjenci nie tylko przechowują soczewki w najdziwniejszych płynach i nie tylko, bo na przykład w maśle, ale i stosują środki kosmetyczne, które zawierają konserwanty szkodliwe dla oczu. Co robi źle przeciętny użytkownik soczewek kontaktowych?
MS: Objawy suchego oka mogą dotknąć każdego: są związane z charakterem i miejscem wykonywanej pracy, właściwą suplementacją płynów i racjonalną dietą, a także ogólnym stanem zdrowia i wieloma innymi czynnikami. Z tych ogólnych powodów pacjenci korzystający z soczewek kontaktowych mogą mieć problem z tolerancją niektórych soczewek. Najważniejsze jest to, by takie osoby przestrzegały zaleceń specjalisty, który dokonał doboru produktu. Regularne badania kontrolne to świetna okazja do oceny, czy tandem „soczewki kontaktowe – płyn“ aby na pewno dobrze służy. Zarówno soczewki kontaktowe, jak i płyny różnią się między sobą, a te różnice oznaczają zmiany w relacji z powierzchnią oka. Właściwy płyn to nie wszystko! Należy jeszcze zadbać o to, by poprawnie pielęgnować soczewki. Szczególne znaczenie ma mechaniczne mycie soczewek (z pocieraniem), spłukiwanie soczewek odpowiednią objętością płynu i regularna wymiana płynu w pojemniku. Złej jakości kosmetyki, które zawierają konserwanty szkodliwe dla oczu, mogą dostawać się do worka spojówkowego i być przyczyną opisywanych dolegliwości, a nawet stanów zapalnych. Z kolei nawet najlepszej klasy kosmetyk położony na brzegi powiek, tam, gdzie mają swoje ujścia gruczoły Meiboma, staje się przyczyną problemów z powodu wywołanych niedrożności. Dla komfortu i zdrowia oczu ważne jest nie tylko co, ale i jak zrobimy.
ŻG: Słucham Pana z trwogą. To jak powinniśmy obchodzić się z okiem?
MS: Na kondycję naszych oczu ma wpływ ogólny stan naszego zdrowia, a więc właściwa dieta,
nawodnienie i zwalczanie wszystkich, nawet odległych od narządu wzroku dysfunkcji zdrowotnych. Odpowiednia ilość godzin snu przekłada się na naszą kondycję i na stan oczu. Niedospane, przekrwione oczy wyglądają często tak, jak w czasie procesu zapalnego, bo rzeczywiście kumulujące się niedospanie prowadzi do przewlekłego zapalenia spojówek, a wtedy same leki nie wystarczą. Nawet najwyższej klasy kosmetyki nałożone na skórę wokół oczu w godzinach porannych muszą być z niej usunięte przed snem. Pozostawienie warstw kremu, cieni czy tuszu na noc to szansa dla flory bakteryjnej, by się namnożyć. Nadmiar bakterii i innych mikroorganizmów to prosta droga do zapaleń. Powtórzę jeszcze raz – wszyscy, którzy korzystają z soczewek kontaktowych, powinni się stosować do zaleceń specjalisty, a jeżeli wystąpią dolegliwości, muszą przerwać noszenie soczewek i natychmiast się z nim skontaktować. W wyjątkowych sytuacjach, jeżeli dolegliwości ograniczają się do dyskomfortu, pacjent może spróbować poradzić sobie sam, sięgając po wcześniej, fachowo dobrane, soczewki jednodniowe. Codziennie świeże, pozbawione chemii płyny, mogą stanowić skuteczne wyjście w przypadku wcześniej występujących dolegliwości.
ŻG: A jeśli dostanie się infekcja? Co robić, gdy oko zaatakuje na przykład nużeniec ludzki, który przeraził tysiące Czytelników naszego serwisu?
MS: Infekcja infekcji nierówna. Kiedy pojawi się ból, zaczerwienienie czy zaburzenie widzenia, to należy jak najwcześniej skontaktować się ze specjalistą i natychmiast zdjąć soczewki. Bakterie, grzyby i pierwotniaki to mikroorganizmy, których obecność w tkankach oka niesie za sobą bardzo poważne ryzyko i wymaga fachowego rozpoznania i intensywnego leczenia. W przypadku nużeńca sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Jego obecność w gruczołach powiek (a obecny jest tam bardzo często, nawet w połowie populacji) nie zawsze musi oznaczać kłopoty. Jednak jeżeli pojawią się objawy zapalenia brzegów powiek lub worka spojówkowego, to wtedy musimy z nim walczyć. Rozpoznanie i leczenie powinno być prowadzone przez specjalistę, choć wiele związanych z tym leczeniem zabiegów, takich jak okłady rozgrzewające, mycie brzegów powiek czy masaż powiek, może być wykonywanych w domu przez pacjenta. Co ciekawe, nużeniec ma większe trudności z przeżyciem wtedy, gdy na powieki nakładany jest bogaty makijaż – pasożyt ginie z powodu braku dostępu do tlenu.
ŻG: Czy osoba cierpiąca z powodu alergii wziewnej powinna unikać noszenia soczewek kontaktowych?
MS: Taki stan nie jest przeciwwskazaniem do noszenia soczewek kontaktowych, a problemy z ich stosowaniem pojawiają się tylko wtedy, kiedy dolegliwości związane z alergią obejmą oczy. Swędzenie, pieczenie, łzawienie i przekrwienie oczu to powody do czasowej rezygnacji ze stosowania soczewek. Kiedy te dolegliwości są mniej intensywne, można zastosować soczewki jednodniowe, które po dniu noszenia zostaną wyrzucone, a oczy zakraplać wielokrotnie w ciągu dnia kroplami nawilżającymi bez konserwantów. W niektórych przypadkach ta metoda przynosi pacjentom większą ulgę, niż całkowita rezygnacja z soczewek kontaktowych i przejście na okulary. Alergicznie zmienione wewnętrzne powierzchnie powiek górnych, w przypadku stosowania soczewek jednodniowych, nie dotykają i nie drażnią powierzchni gałek ocznych, w tym rogówek.
ŻG: Jakie są wskazania oraz przeciwwskazania do stosowania soczewek?
MS: Każda wada wzroku: krótkowzroczność, nadwzroczność, astygmatyzm, a także problemy z patrzeniem na bliskie odległości, które pojawiają się ok. 40. roku życia, mogą być korygowane za pomocą soczewek kontaktowych. Praktycznie nie ma takiej, której nie udało by się za pomocą tej metody skorygować. Szczególne wskazania do stosowania soczewek to wysokie wady, zarówno plusowe jak i minusowe, oraz znaczne różnice w wysokości wady pomiędzy prawym a lewym okiem. Soczewka kontaktowa założona na powierzchnię gałki ocznej staje się integralną częścią układu optycznego oka i niemal idealnie odtwarza warunki widzenia miarowego oka. Takie widzenie jest szczególnie ważne u młodszych pacjentów, u których kształtuje się prawidłowe widzenie. Dla mnie wygoda użytkownika korzystającego z soczewek kontaktowych jest ważna, ale istotniejsze są korzyści z przywrócenia fizjologicznego widzenia dzięki tej metodzie. Przeciwwskazania do noszenia soczewek mogą wynikać ze stanu ogólnego lub stanu oczu kandydata na użytkownika soczewek kontaktowych. O tym, czy można, czy nie można zastosować soczewek kontaktowych do korekcji wad wzroku zawsze decyduje specjalista.
ŻG: Na koniec zapytam w imieniu młodzieży – co stanie się z naszym wzrokiem, jeśli będziemy jednak od rana do wieczora wpatrywać się w ekran smartfona lub tabletu?
MS: Według naukowców pobyt na otwartej przestrzeni przez dwie godziny codziennie zmniejsza prawdopodobieństwo pojawienia się krótkowzroczności lub hamuje jej rozwój. Jeżeli zamiast tego spędzamy cały wolny czas z urządzeniami ekranowymi w dłoni lub na biurku, kosztem czasu na powietrzu, to nie tylko rezygnujemy z dobroczynnych efektów takiego postępowania, ale stwarzamy niekomfortową sytuację, w której nasze oko, intensywnie obserwując blisko położone płaszczyzny, napina się nadmiernie, a to prosta droga do pogłębienia wady. Oczy człowieka przystosowane są do patrzenia na wszystkich odległościach, jednak lepiej znoszą patrzenie w dal. Coraz większa ilość osób z wadami wzroku to oczywisty rezultat rosnącej liczby godzin spędzonych przy urządzeniach ekranowych.
Odkąd używam kropel nawilżających na soczewki, większość problemów zniknęła. Noszę je od niedawna, więc błędów popełniałam sporo. Strazolin Hydrobalance ładnie pomógł 🙂