Zielone złoto prosto z Indii

Niezwykła alga o wielu prozdrowotnych właściwościach. Regularne przyjmowanie spiruliny crunchy, w proszku lub kapsułkach, to źródło niezbędnych witamin. Poprawia trawienie, krążenie krwi, wspomaga pracę wielu organów i chroni przed nowotworami. Można ją dodawać między innymi do pysznych, zielonych koktajli. O pozytywnym wpływie spiruliny na organizm człowieka opowiada – Monika Jakubiak.

Małgorzata Piasek: Wieki temu w odległej Afryce z zielonych alg pieczono placki. Kobiety wiedziały, że zielony kolor działa przeciwzapalnie. Co jest takiego w spirulinie, że wspomaga zdrowie?

Monika Jakubiak: W Afryce – w państwie Czad nad jeziorem Boudou Andja kobiety do dziś wydobywają spirulinę. Stanowi ona element codziennej diety. W 1940 roku Francuscy naukowcy badając życie plemion wokół wspomnianego jeziora zaobserwowali zależność pomiędzy spirulinową dietą a długowiecznością mieszkańców i ich dobrym zdrowiem. W XVI wieku Aztekowie z Meksyku sprzedawali ciastka spirulinowe Cortesowi i jego żołnierzom. Spirulina, zwana “zielonym złotem” występuje tam naturalnie w jeziorze Texcoco. Zielono-niebieski kolor spirulina zawdzięcza obecności pigmentów – zielonego chlorofilu i niebieskiej fikocyjaniny. Wyróżnia je silne działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalne i antyalergiczne. Normalizuje przemianę jodu w organizmie przyczyniając się do prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Spirulina crunchy czyli “Green superfoods” to kompletna dawka tysięcy elementów odżywczych: wysokie stężenia żywego chlorofilu, bioaktywnych enzymów, wysokiej jakości białka i wielu witamin i minerałów. Organizm ludzki przyswaja je w 20 minut dostając potężną dawkę energii.

Mikroskopijnej wielkości spirulina zawiera blisko 4000 różnych związków i substancji odżywczych. Badania naukowe potwierdziły jej pozytywne działanie w procesie leczenia wielu schorzeń. Zawiera fosfolipidy, które zdaniem The National Cancer Institute USA są znacząco aktywne w walce z AIDS i nowotworami. W 1974 roku na Światowej Konferencji żywności ogłoszono, że spirulina jest „możliwym, najlepszym pokarmem przyszłości”.„Wartość odżywcza 1g spiruliny jest równowartością 1 kg wybranych owoców i warzyw” (NASA). Zarówno NASA jak i Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaproponowały, by spirulina była hodowana podczas długoterminowych misji kosmicznych. Już teraz astronauci przyrządzają z niej odżywcze koktajle.

Regularne spożywanie spiruliny zwiększa odporność i możliwości regeneracyjne organizmu. Jest źródłem: białka, wapnia, żelaza, kwasu GLA, chlorofilu, beta-karotenu. Witamin: A, B1, B2, B3, B6, B9, B12, D, E, K, fitoskładników, magnezu, sodu, fosforu, manganu, cynku, selenu i innych mikro i makro składników. Odmiana spiruliny Arthrospira Platensis jest algą słodkowodną – o śladowej zawartości jodu. Wpływa pozytywnie na prawidłową pracę hormonu tarczycy. Suplement ten można bezpiecznie zażywać przy wszystkich odmianach chorób tarczycy. W przeciwieństwie do odmiany Maxima, zawierającej wysoką ilość jodu. Świetnie sprawdza się w profilaktyce nowotworowej. Beta-karoten (o właściwościach antyoksydacyjnych), pytocyjanina i chlorofil zawarte w spirulinie hamują rozwój komórek rakowych. Badania przeprowadzone na farmaceutyczno-medycznym uniwersytecie w Japonii wykazały – wapń wydzielony ze spiruliny daje najlepsze rezultaty w leczeniu wirusów – grypy, różyczki, pokrzywki. Warto nim zastąpić sztuczne preparaty wapniowe. Kwas pantotenowy ma właściwości przeciwalergiczne. Regeneruje komórki centralnego układu nerwowego. Jest odżywką dla mózgu.

MP: Niektórzy wegetarianie nazywają spirulinę zielonym mięsem. Dlaczego?
MJ: Ludzie jedzą mięso ponieważ wierzą, że jest jedynym źródłem białka i żelaza. Każda komórka naszego ciała zawiera białko – podstawowy budulec naszego organizmu. Spirulina to 60% pełnowartościowego białka o wysokiej, blisko 90% przyswajalności (3 razy więcej białka niż w wołowinie). Białko zawarte w spirulinie nie zawiera tłuszczu i cholesterolu zwierzęcego.

Aminokwasy – komplet 18 aminokwasów (8 egzogennych i 10 endogennych). Jest to najwyższa koncentracja, jaką możemy znaleźć w pożywieniu. Nie są one tylko materiałem budulcowym mięśni. Przynoszą także wiele korzyści dla zdrowia – wyrównują poziom cukru we krwi, przyspieszają rekonwalescencję. Witamina B12 – jedyne pozamięsne źródło tej witaminy (ważne dla wegetarian). Spirulina jest najbogatszym źródłem witaminy B12, bogatszym niż wątroba wołowa. Witaminę B12 bardzo trudno jest pozyskać ze źródeł roślinnych – wegetarianie często sięgają po spirulinę. Witamina B-12 jest niezbędna do wytwarzania czerwonych krwinek krwi. Ciekawostka – spirulina ma swoją ulicę w Brukseli – “Avenue de la Spiruline”. Nazwę swoją zawdzięcza naukowcowi Jean Leonardowi. Odkrył on, że ta zielono-niebieska alga zawiera największą ilość białka z całego pożywienia występującego na Ziemi.

* Aminokwasy to substancje organiczne, których potrzebujemy każdego dnia. Spirulina zawiera komplet 18 aminokwasów – w tym 8 egzogennych, których nie produkuje nasz organizm. Ich niedobór może być przyczyną wielu chorób.

MP: Zaleca się spożywanie zielonych alg, gdy oddaje się krew. Przy problemach z anemią. Czemu zawdzięcza działanie krwiotwórcze?
MJ: Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma anemię. Jej objawy można zrzucić na przepracowanie, brak dostatecznej ilości snu. Choroba ta pojawia się wtedy, gdy we krwi spada poziom hemoglobiny, hematokrytu oraz liczba erytrocytów. oficjalna nazwa tej choroby to niedokrwistość. Jest kilka rodzajów niedokrwistości. Najczęstszą przyczyną anemii jest niedobór żelaza (jej przyczyną może być też niedobór witaminy B12). Dotyczy ona około 1/4 kobiet w wieku 20-50 lat.

Najczęstsze powody anemii:

• Dieta uboga w żelazo i kwas foliowy – źle skomponowane posiłki, kuracje odchudzające.
• Utrata krwi – spowodowana zabiegami operacyjnymi, urazami, obfitym miesiączkowaniem, a także przewlekłymi krwawieniami w wyniku chorób.
• Niedostateczne wchłanianie żelaza w układzie pokarmowym.
• Zwiększone zapotrzebowanie na żelazo – na przykład w ciąży i podczas karmienia piersią.

Uzupełnienie żelaza odgrywa kluczową rolę w odzyskaniu prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Objawy anemii:

Ogólne osłabienie, bóle głowy, zadyszka, brak apetytu, senność, spadek koncentracji, otępienie, a także podatność na infekcje. Łamliwość paznokci, bladość skóry, wypadanie włosów i problemy gastryczne. Żelazo jest niezbędne do budowy silnego organizmu – spirulina zawiera go ponad 50 razy więcej niż szpinak.

W leczeniu anemii świetnie sprawdza się spirulina crunchy łatwo przyswajana przez organizm. Jest często stosowana i polecana przez lekarzy medycyny. Na rynku jest wiele naturalnych suplementów diety, które są pomocne w leczeniu licznych schorzeń i niedoborów. Jak podaje Paul Pitchford w – Healing with Whole Foods: Asian Traditions and Modern Nutrition wszystkie trawy zbożowe i zielone algi dobrze pobudzają krążenie krwi. Jednak spirulina crunchy jest najlepsza w odbudowie prawidłowego poziomu czerwonych krwinek – działa mniej ochładzająco niż np. trawa pszeniczna czy młody jęczmień.

Zamiast kupować w aptece preparaty z ferrytyną, warto po prostu jeść spirulinę. Odbuduje ona prawidłowy poziom żelaza i czerwonych krwinek. Podniesie ogólną odporność organizmu, zachwianą z powodu braku apetytu, ubogiej diety czy nieefektywnego wchłaniania składników odżywczych w przewodzie pokarmowym. Spirulina crunchy sprawdzi się także u kobiet w ciąży lub karmiących piersią.

MP: Działanie oczyszczające spiruliny?
MJ: Działanie oczyszczające spiruliny można rozpatrywać w kilku aspektach. Zawiera ona naturalnie dużą ilość związków o charakterze przeciwutleniaczy. Dla układu krwionośnego ma to duże znaczenie – krwinki są komórkami wrażliwymi na procesy oksydoredukcyjne i ich spowolnienie będzie sprzyjało przedłużeniu funkcjonowania poszczególnych komórek. Zawartość antyoksydantów w suplemencie jest tym bardziej ważna, że krew jest bezpośrednio odpowiedzialna za transport toksyn z komórek do układu wydalniczego, a wcześniej do centrum detoksykacji, którym jest wątroba. Jeśli we krwi rozpuści się więcej przeciwutleniaczy, to organizm będzie bezpieczny. Należy pamiętać, że substancje utleniające i wolne rodniki są bardzo reaktywne – wiele z nich nie dociera do docelowego punktu unieszkodliwiania czy wydalania – wcześniej jednak reaguje z niezbędnymi dla organizmu substancjami: witaminami, enzymami, hormonami czy substancjami odżywczymi.

Spirulina może również usprawnić pracę nerek. Organy te pełnią funkcję wielce wydajnych filtrów. W nerkach z krwi usuwane są najróżniejsze toksyny – ochrona tych narządów przed uszkodzeniami jest bardzo ważna. Jeśli nerki nie będą działały prawidłowo – we krwi będą gromadziły się szkodliwe metabolity. Zostaną one za pośrednictwem układu krwionośnego rozprowadzone po całym organizmie. Ważnym organem w układzie krwionośnym jest wątroba. Pełni ona funkcję narządu krwiotwórczego – to tutaj tworzone są czerwone krwinki. Wątroba odpowiada za oczyszczanie krwi i chemiczne unieszkodliwianie toksyn. Niestety okupione jest to zawsze uszkodzeniami hepatocytów. Spirulina może temu przeciwdziałać, powodując, że krew oczyszcza się, nie uszkadzając wątroby.

Spirulina crunchy – naprawdę jest pyszna. Smakuje jak chipsy z wodorostów. Próbowałam, więc wiem, co mówię. Gdyby nie to, że dzienna zalecana dawka to 5 g (mała łyżeczka), mogłabym z powodzeniem schrupać całą paczkę za jednym posiedzeniem. (…) najlepiej ją popić wodą z cytryną i połknąć (cytryna zwiększy przyswajalność żelaza). Na zdrowie!” Kasia Bem, instruktorka jogi

O właściwościach spiruliny słyszałam dużo, ale obawiałam się, że to kolejna zdrowa, ale odpychająca w smaku moda i w ogóle nie myślałam o podawaniu jej naszemu wówczas kilkunastomiesięcznemu synkowi. (…) Spirulinę crunchy zamówiłam dla siebie. Jakież było moje zdziwienie kiedy Mateo chciał ją spróbować. Pomyślałam: raczej mu nie zaszkodzi. I podałam mu jedną łyżeczkę… 10 łyżeczek później, mały nadal chciał jeść. Spirulina stała się jego codziennym rytuałem. Lubił jej smak, ale chyba też chrupiącą strukturę. Płakał kiedy mówiłam, że nie może aż tyle jej jeść. Zdrowia, odpukać, i wyników badań można mu tylko pozazdrościć. Wiem, że gra tu rolę wiele czynników, ale spirulina jako jeden z nich, pozostanie już w naszym stałym menu.” Lena Ś., mama Mateo

---

MP: A co z witaminą C?
MJ: Witamina C jest dla układu krwionośnego ważna z kilku powodów. Jest jednym z katalizatorów w szeregu reakcji syntezy krwinek. Wpływa korzystnie na plastyczność naczyń krwionośnych. Im więcej witaminy C, tym bardziej elastyczne stają się żyły i tętnice. Witamina ta działa jak uszczelniacz, likwidując „dziury” w ścianach naczyń krwionośnych, przez co obieg krwi jest naprawdę pełny i odbywa się bez zaburzeń. Spirulina nie zawiera witamy C. Dla osób potrzebujących dużej dawki naturalnej witaminy C proponujemy połączenie spiruliny z amlą (najbogatszym źródłem witaminy C występującym w naturze).

MP: Z drugiej jednak strony nie poleca się spiruliny kobietom w ciąży, gdyż może mieć związek ze zmianą krzepliwości krwi. Czy ma to związek z dawkowaniem?
MJ: Warto posłuchać lekarzy, którzy spirulinę znają i stosują. Wielu z nich nie ma pełnej wiedzy na jej temat.

Muszę z satysfakcją stwierdzić, że u całkiem sporej grupy dzieci z anemią udało mi się osiągnąć zadowalające wyniki krwi. Zgłaszają się do mnie kobiety w ciąży i matki karmiące (w tym wegetarianki) z anemią, u których z bardzo dobrym skutkiem stosuję Spirulinę, nie mówiąc już o dostarczaniu wspaniałych składników odżywczych i matce i dziecku, oraz o wzmocnieniu i doenergetyzowaniu organizmu kobiety po porodzie w okresie karmienia.” – mówi lek.med. Ewa Selwa-Wasilewska, specjalistka medycyny pediatrycznej.

Istnieją dwie odmiany spiruliny – Arthrospira Platensis (np. spirulina crunchy), która zawiera śladowe ilości jodu oraz Maxima, której lekarze nie polecają osobom z problemami tarczycy z uwagi na wysoka zawartość jodu. Spirulina jest niezwykle cenna dla kobiet (w szczególności młodych mam). Kwas gamma-linolenowy (GLA) – to niezwykle rzadko występujący kwas tłuszczowy obecny w mleku matki i … spirulinie. Kwas ten łagodzi stany zapalne, eliminuje wolne rodniki oraz wzmacnia układ odpornościowy. Jest niezbędny do prawidłowego rozwoju mózgu i całego układu nerwowego niemowlęcia. Kobiety w ciąży i matki karmiące powinny zadbać o obecność GLA w swojej diecie. Jest on prekursorem prostaglandyn, odpowiedzialnych w organizmie za kontrolę i wytwarzanie hormonów kontrolujących wiele życiowych funkcji. Spirulina jest jedynym znanym, oprócz mleka matki, tak stężonym źródłem GLA.

Z uwagi jednak na wysoką zawartość witaminy K i fenyloalaniny nie jest zalecana dla osób, przyjmujących leki na krzepliwość krwi oraz chorym na fenyloketonurię.

MP: Wiele osób, które prowadzą zdrowy styl życia sięga po algi, gdyż działają odmładzająco. Co one dokładnie zawierają?
MJ: Wspomniany wyżej kwas gamma-linolenowy (GLA) wykazuje dobroczynny wpływ na układ krążenia i obniża cholesterol. Ma on także działanie przeciwzapalne, łagodzi objawy alergii oraz wywiera korzystny wpływ na stan skóry. Jego niedobory powodują suchość skóry i utratę jej elastyczności, co prowadzi do przyspieszenia procesu tworzenia się zmarszczek i starzenia się skóry. Przy niedoborach GLA obserwuje się także utrudnione i przedłużone gojenie się ran.

MP: Jakie działa w organizmie człowieka chlorofil? Dlaczego jest tak bardzo ważny w walce z nowotworami?
MJ: Badania nad ochronnym działaniem chlorofilu przeprowadzili naukowcy z Oregon State University. Tak jak przypuszczano, ten zawarty w zielonych roślinach związek zapewnia ochronę przed substancjami rakotwórczymi, występującymi zwykle w środowisku. Pod wpływem stosowania chlorofilu liczba guzów wątroby spadła od 29 – 64%, natomiast nowotworów żołądka – od 24-45%. Mechanizm działania jest prosty. Chlorofil wiąże się ze szkodliwymi substancjami, co ułatwia ich wydalenie. Jednak przy bardzo wysokich poziomach czynników rakotwórczych ze środowiska, zależności takich nie stwierdzono. Chlorofil jest znany głównie dzięki jego oczyszczającym i odtruwającym funkcjom. Spirulina zawiera aż 1% chlorofilu, co stanowi jeden z najwyższych poziomów stężenia spotykanych w naturze, z najwyższym poziomem chlorofilu A.

Fitoskładniki w tym zielonym suplemencie są 30 razy silniejsze niż w jagodach, 60 razy silniejsze od tych w szpinaku i 700 razy silniejsze od tych w jabłkach. Polisacharydy zawarte w spirulinie umożliwiają szybkie uwolnienie energii bez obciążania trzustki. Fosfolipidy zapobiegają rozwojowi wirusów ponieważ uniemożliwiają ich przyłączanie i wnikanie w komórki. Zdaniem NCI są one „niezwykle aktywne” w walce z AIDS. Fikocyjanina jest najważniejszym pigmentem zawartym w spirulinie. W swojej budowie molekularnej zawiera bowiem zarówno magnez jak i żelazo. Badania pokazują, że fikocyjanina ma wpływ na komórki macierzyste zawarte w szpiku kostnym. Komórki macierzyste są niezbędne zarówno w tworzeniu białych krwinek, odpowiedzialnych za funkcjonowanie układu odpornościowego oraz czerwonych krwinek – rozprowadzających w ciele tlen. Karotenoidy zawarte w spirulinie są mieszanką złożoną z rożnych karotenoidów, funkcjonujących w różnych miejscach w ciele i działających synergicznie w celu zwiększenia ochrony przeciwutleniaczy.

Chlorofil – skoncentrowana energia słońca. Zawsze, gdy ktoś mówi o uzdrawiającej mocy „zielonego pokarmu”, zawsze na pierwszym miejscu wymienia chlorofil. Cząsteczka chlorofilu jest prawie identyczna jak cząsteczka hemoglobiny. Aktywnie odżywia krew, spowalnia proces starzenia. Chlorofil jest również “skoncentrowaną energią słońca”. Jest pierwszym produktem światła, dlatego zawiera jej więcej niż każdy inny element.

MP: Która postać spiruliny jest najbardziej przyswajana przez organizm, a która najsłabiej?
MJ: Należy zwracać uwagę na formę spiruliny oraz źródło pochodzenia. Unikajmy dużych przemysłowych farm, gdzie podczas hodowli brak należytej kontroli może skutkować rozrostem innych toksycznych alg. Wielu producentów ukrywa chińskie pochodzenie i jako kraj podają np. Chajnan! Spirulina występuje w formie crunchy, proszku, kapsułek i tabletek. Warto wybrać formę nieprzetworzoną, naturalnie suszoną na słońcu, np.crunchy. Taka spirulina zawiera największe stężenie dobroczynnych składników, wyjątkową energię w postaci biofotonów i delikatny smak. Klasyczna spirulina crunchy występuje w postaci kruchych chrupeczek – kawałeczków wysuszonej w naturalny sposób (na słońcu) spiruliny. Najmniej zalecaną formą tej algi jest spirulina chińska i podawana w tabletkach (mogą zawierać wypełniacze). Przed zakupem należy się upewnić z jakiego źródła pochodzi i czy produkt składa się w całości z rośliny.

MP: Decydujesz się na tabletki? Czytaj etykiety, tak?
MJ: Dokładnie tak, jak we wszystkich produktach. Jeśli natomiast decydujesz się na kapsułki sprawdzaj z czego są produkowane. Unikniesz sztucznych dodatków bądź zwierzęcej żelatyny. Na stronie momaspiral.com oraz w sklepach ze zdrową żywnością można kupić spirulinę w kapsułkach wegetariańskich. Warto sprawdzać też kraj pochodzenia. Aurospirul hoduje wysokiej jakości spirulinę od 1997 r. w Auroville – międzynarodowym mieście w płd. Indiach. Wysokiej jakości algi hodowane są w ekologicznych warunkach przy użyciu prostych, przyjaznych dla środowiska metod – wolne od GMO, pestycydów, herbicydów i innych środków szkodliwych dla zdrowia. Farma jest pod stałym nadzorem laboratoryjnym i holenderską kontrolą jakości. Wieloletnie doświadczenie producenta zaowocowało powstaniem produktów najwyższej jakości. Aurospirul tworzy biznes zaangażowany społecznie w kategoriach Fair Trade.

MP: W jaki sposób można spożywać tego typu odżywkę?
MJ: Już starożytni wierzyli, że najskuteczniejszym lekarstwem jest jedzenie. Warto korzystać z dobrodziejstw naszej planety i sięgać do korzeni. Odpowiednio zbilansowaną dietą, ruchem możemy zapewnić sobie zdrowe, długie życie – unikając sztucznych lekarstw i suplementów diety. Suszona na słońcu Spirulina Crunchy doskonale uzupełnia i wkomponowuje się w naturalną, zdrową dietę wegetariańską, wegańską oraz „raw food”. Spirulina jest naturalnym pokarmem, który dostarcza szybkiej dawki energii i wartości odżywczych. Crunchy może być dodana do każdego z Twoich ulubionych posiłków, kanapek, sałatek oraz soków owocowych i warzywnych.

Już jedna łyżeczka dziennie (5 g) przynosi znaczne korzyści dla zdrowia. Codzienne spożywanie spiruliny daje realne efekty. Możesz ją połknąć popijając wodą z sokiem z cytryny. Witamina C pomoże jeszcze lepiej przyswoić żelazo i inne dobroczynne składniki. Spirulinę z uwagi na jej energetyzujące działanie najlepiej przyjmować rano. Warto podawać ją również dzieciom. Dzieci (szczególnie w okresie ząbkowania) lubią ssać i chrupać spirulinę crunchy.

Możemy również spróbować podawać ją w formie sproszkowanej. Wtedy najlepiej zmieszać ją z koktajlem owocowo-warzywnym lub jogurtem. Ważne jest odpowiednie dawkowanie. Jeśli ktoś cierpi na duże niedobory pierwiastków lub jest w trakcie rekonwalescencji musi zwiększyć dawkę.

Ceny spiruliny dostępnej na rynku są bardzo różne w zależności od jakości i kraju pochodzenia.
Spirulina chili crunchy, odmiana Platensis kosztuje ok. 49 zł za 100 g.

MP: Czy istnieją przeciwwskazania do zażywania spiruliny?
MJ: Mimo, że spirulina jest całkowicie naturalna istnieją przeciwwskazania do jej przyjmowania – warto o nich wiedzieć. Nie powinieneś zażywać spiruliny Maxima (słonowodnej), jeśli cierpisz na poważną alergię na owoce morza lub jod. Jeśli jesteś w ciąży lub karmisz piersią czy też cierpisz na nadczynność tarczycy, skonsultuj się z lekarzem, zanim zaczniesz przyjmować spirulinę. Nie dotyczy to spiruliny crunchy – odmiany Arthrospira Platensis (słodkowodnej), która nie zawiera jodu! Dzięki temu, jest ona bezpieczna dla osób z problemami tarczycy i kobiet w ciąży.

„Aurospirul” już od 20 lat jest uznaną marką w krajach azjatyckich i Australii. Teraz dzięki „MOMA” staje się ona znana w Polsce. Naszym mottem są słowa Hipokratesa: „Spraw, by Twoje jedzenie było Twoim lekarstwem, a Twoje lekarstwo Twoim pożywieniem.” Zgodnie z jego zaleceniem bardzo uważnie dobieramy paletę naszych produktów. Oferujemy produkty roślinne o działaniu prozdrowotnym, spełniające rygorystyczne normy jakości ci i standardy Fair Trade. Współpracujemy ze sklepami ze zdrową żywnością, zielarniami, aptekami, centrami sportowymi oraz gabinetami rehabilitacyjnymi na terenie kraju jak i za granicą. Jako terapeuci i podróżnicy o holistycznym spojrzeniu na zdrowie i funkcjonowanie człowieka staramy się łączyć nasze pasje z prowadzoną działalnością. Nieustannie pogłębiamy wiedzę na temat ajurwedy i naturopatii tak, by jeszcze lepiej móc pomagać innym.

Monika Jakubiak – trener, coach – nauczycielka Procesu Tworzenia i masażystka Lomi Lomi Nui [t.j. masaż hawajski] oraz dźwiękiem mis tybetańskich. Pasjonują ją podróże, joga, ajurweda.

Jej misją jest inspirowanie innych do tego, by być i tworzyć prywatnie oraz zawodowo w zgodzie ze swoim sercem i ciałem. Z wykształcenia – socjolog. Mówi, że największe lekcje odbiera od życia, popełniając błędy. Ma za sobą ok. 10 lat doświadczenia pracy menedżerskiej w biznesie w Polsce, we Włoszech i w Argentynie, w branży szkoleniowej, HR i IT.

Pracuje z ludźmi, głównie jako masażystka i coach, prowadzi autorskie zajęcia świadomej pracy z ciałem „Radość Ciała” oraz warsztaty. Razem ze swoim partnerem prowadzi sklep online ze spiruliną crunchy momaspiral.com. Wspólnie poszukuje prostych, skutecznych metod utrzymania i powrotu do zdrowia oraz radzenia sobie ze stresem. Pomaga klientom odnaleźć pasję i harmonię w życiu prywatnym i zawodowym. Można umówić się na sesje indywidualne, medytacje oraz warsztaty tworzenia: relacji i biznesu oraz na zajęcia pracy z ciałem.