Pisząc poprzednio o moim ukochanym rooibosie wiedziałam, że naparów ziołowych naszych, rodzimych nie mogę absolutnie pominąć! A że siedzi we mnie tzw. „babka”- ziółka, te zaparzane oczywiście mam od lat wypróbowane.W drewnianej skrzyneczce mam suszone cuda na to i owo: fiołek trójbarwny i czarnuszka na trądzik, skrzyp polny na włosy, na tzw. „nerwy” napar z melisy, rumianku. Jest też coś na hemoroidy, utrapienie wielu ludzi o siedzącym trybie pracy, herbatka z krwawnika i rdestu ptasiego. Na kłopoty z trawieniem: mięta pieprzowa, dziurawiec. Wszystkich naparów i ich dobroczynnego działania nie będę tutaj wymieniała. Zapewne znajdziecie je na stronach dedykowanych zielarstwu.
Dla inspiracji i zachęty, podzielę się tymi najbardziej przeze mnie sprawdzonymi. Zacznę od czubka głowy, od włosów. Często za stan naszych włosów odpowiedzialne są zaburzenia nerwicowe przewodu pokarmowego. Taka sytuacja natomiast hamuje dobre wchłanianie mikro i makroelementów. Wówczas trzeba zadbać o uzupełnienie zwłaszcza żelaza, cynku, magnezu, krzemu i witamin z grupy B. Najprostszym sposobem na to jest oczywiście odpowiednia dieta, bogata w ryby, oleje bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe (olej z lnu, lnianki) oraz produkty bogate w cynk np. pestki dyni, orzechy, rzeżucha. W codziennej diecie powinny być płatki owsiane i ciemnozielone warzywa liściaste. Doskonałym uzupełnieniem jest popijanie naparu z pokrzywy, skrzypu i liści brzozy. Jedną łyżkę ziół zalewamy szklanką wrzątku, musi się zaparzyć pod przykryciem ok. 15 min i potem sobie popijamy. W ciągu dnia warto wypić 1-2 takich „szklaneczek”.
Duże znaczenie dla kondycji włosów ma stan naszych nerwów. Zarówno ze względu na włosy, jak i nasze samopoczucie warto sobie pomóc popijając napar z liści melisy czy kwiatów rumianku. Wyciszające działanie (nie tylko napotne – w przeziębieniach) , ma także napar z kwiatów lipy. Wszystkie te napary warto pić pod koniec dnia, po aktywnym wysiłku umysłowym i fizycznym. Z dodatkiem cytryny i miodu pozwolą „głowie” odpocząć. Na problemy z trądzikiem i piękną cerę, sprawdzony jest napar z bratka, dokładniej z fiołka trójbarwnego (stosujemy gotowe tzw. ekspresowe herbatki albo zaparzamy łyżkę suszonych kwiatków szklanką wrzątku i popijamy w ciągu dnia).
Warto łączyć taką kurację z łagodnym oczyszczaniem organizmu. Pomocne w tym będą napary z pokrzywy, skrzypu czy rumianku.
Miało być coś jeszcze na hemoroidy… Krępująca przypadłość, która jest bolączką wielu osób. A że nie wyrywamy się z tym tematem do lekarza, warto skorzystać chociażby z rady Hipokratesa. Zalecał on w leczeniu żylaków odbytu napar z krwawnika pospolitego. Łyżkę stołową ziela krwawnika zalewamy szklanką wrzątku, zostawiamy pod przykryciem na 15 min i popijamy co 3 godziny. Łagodząco i obkurczająco działają okłady z maści nagietkowej, stosowane na bolące „miejsce”. Kompleksowo tematem zajmie się na pewno proktolog.
Pozostaje jeszcze pytanie – zbierać zioła samemu czy kupić gotowe w sklepie? Jeśli tylko jesteśmy w tym odpowiednio przeszkoleni, nie ma przeszkód. W razie wątpliwości można zasięgnąć porady zielarza lub upewnić się w Instytucie Krajowych Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, że nasze zdobycze są rzeczywiście tym, czego szukaliśmy. Jakość ziół dostępnych w sklepach zielarskich czy spożywczych bywa różna, dlatego lepiej wybierać te z certyfikatem potwierdzającym pochodzenie z czystych terenów, a i cena niejednokrotnie świadczy o ich wartości.
To taka mała inspiracja jak zadbać o siebie na wiosnę…
a może by warto samemu sobie takich ziółek nazbierać??? człowiek to leniwe stworzenie,jak coś jest w aptece drogerii to leci kupić na drugi koniec miasta ale żeby zajrzeć nałąkę koło domu czy za płot to już nie….a to taniej i zdrowiej
jednym słowem warto wrócić do ,,babcinych,,sposobów? szczerze powiem ,że właśnie się nad tym zastanawiałam:P,ciagle chora ,chora ,chora angina stany zapalne krtani mam juz dość leki antybiotyki i wszystko g to daje mam dość ciocia kazała mi płukac gardło sola i szałwią i czuję,że jest lepiej…..
zioła ziółka jakoś ciężko się przestawić z medycyny na stare babcine sposoby bo niby czemu się od nich odeszło? może było coś z nimi nie tak?? a może to ludzie czyli my chcemy natychmiastowego efektu??? po co czekać jak łykniesz pigułke i działa szybciej?? ciekawe prawda……co jest warte więcej tak reklamowane preparaty za wcale nie małą kasę cy ziółka z zielraskiego???
oj ja właśnie zaczełam herbatka z pokrzywy na skórę i paznokcie do tego,jakiś żeńszeń dołożę na witalność a w między czasie cos jeszcze się dokoptuje i mamy fajny zestawik który każda fajna zielarnia nam zaoferuje:) super prawda polecam spróbować całkiem inaczej się człowiek czuje po ziołach hihihih zwłaszcza że nie jest jakoś trudno zapoznać się z ziołami i ich dobroczynna mocą…