Przyglądając się patogenezie chorób oczu, o których pisałam w poprzednim artykule, w wielu miejscach spotykałam te same lub podobne przyczyny. U podłoża wielu schorzeń, nie tylko tych obejmujących narząd wzroku, ale i cały organizm leży bowiem stres oksydacyjny. Jednocześnie działania służące minimalizacji tego stresu stanowią podstawę profilaktyki zdrowotnej.
Tekst: dr n. med. Agata Plech, specjalista chorób oczu
Czym jest stres oksydacyjny i co w nim takiego groźnego?
Podczas reakcji biochemicznych z udziałem tlenu, jakie zachodzą w ludzkim organizmie wytwarzana jest nie tylko energia ale także wolne rodniki tlenowe. Te ostatnie, a więc reaktywne formy tlenu, to takie cząsteczki lub związki, które nie zostały związane z innymi, a na swojej orbicie mają niesparowany elektron. Elektron, który nie posiada pary dąży do połączenia się z innym elektronem i dlatego wchodzi w reakcje z fragmentami białek, tłuszczów, łańcuchów DNA, które „spotka” na swojej drodze doprowadzając jednocześnie do ich uszkodzeń i przedwczesnego obumierania komórek.
W warunkach równowagi organizm radzi sobie z obecnością wolnych rodników tlenowych poprzez obecność antyoksydantów (przeciwutleniaczy) – substancji, które „unieszkodliwiają” reaktywne formy tlenu wiążąc się z nimi. Stres oksydacyjny jest sytuacją zachwianej równowagi między wolnymi rodnikami tlenowymi, a antyoksydantamico prowadzi do następowego starzenia się i uszkodzenia komórek. Efektem tego procesu jest występowanie szeregu chorób okulistycznych ( m.in. AMD, zaćma, zespół suchego oka, PEX, męty w ciele szklistym) i innych: w tym chorób skóry, układu krążenia, zawałów, udarów, miażdżycy, chorób układu nerwowego (ch.Alzheimera, Parkinsona), układu moczowego, nerek, żołądka, płuc.
Stres oksydacyjny wywoływany jest m.in. na skutek działania:
- stresu, życia w napięciu nerwowym,
- intensywnego wysiłku fizycznego,
- zanieczyszczenia środowiska,
- nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne (intensywnensywne opalanie się),
- palenia papierosów!!!
- kontaktu z metalami ciężkimi: ołowiem, kadmem i rtęcią oraz z tlenkami azotu,
- zażywania niektórych leków antykoncepcyjnych, antydepresyjnych, sterydów oraz antykoagulantów.
Najistotniejszy wpływ na wystąpienie stresu oksydacyjnego ma jednak dieta, a to co mu sprzyja to spożywanie:
- wysoko przetworzonej żywności,
- pryskanych i nawożonych sztucznie owoców i warzyw,
- spleśniałych fragmentów owoców, warzyw czy pieczywa pozostałych po odkrojeniu niejadalnej reszty,
- smażonych, przypalonych, wędzonych produktów,
- mięsa peklowanego (związki nitrozoaminowe),
- alkoholu.
Efektowi stresu oksydacyjnego na komórki przeciwdziałają występujące w odpowiedniej ilości antyoksydanty, które neutralizują reaktywne formy tlenu wiążąc się z nimi. Nie mniej ważne jest również unikanie czynników nasilających stres, a zwłaszcza – w przypadku chorób oczu (i skóry) unikanie nadmiernego kontaktu z promieniowaniem UV oraz palenia papierosów.
Wszelkie działania jakie można podjąć to odpowiedzialne zajęcie się swoją dietą, tym co nakładamy na talerz, po to, by dostarczyć sobie naturalnych przeciwutleniaczy. Znajdziemy je w karotenoidach, polifenolach, witaminach i mikroelementach.
Karotenoidy obejmują dwie grupy związków: karoteny i ksantofile. Te pierwsze obejmują: likopen, α- karoten, β- karoten (prowitamina A) i znajdziemy je w polecanej już od praprzodków – marchewce, ale także kolorowych warzywach takich jak: sałaty, szpinak, jarmuż, dynia, piżmowa, aronia, pomidory, ogórki, papryka, cukinia. Ksantofile , to takie związki jak luteina, zeaksantyna, mezo-zeaksantyna, astaksantyna. Ich źródłem są: ryby, algi morskie, łosoś, olej kryla, a z warzyw – jarmuż, pietruszka, szpinak, brokuły, zielona sałata, groszek, kalafior, surowa marchew, aronia. Aronia jest szczególnie polecanym owocem nie tylko ze względu na prozdrowotny charakter ale także niskie powinowactwo do gromadzenia szkodliwych metali ciężkich i innych związków. Karotenoidy poza działaniem antyoksydacyjnym i przeciwnowotworowym mają również udział w ochronie przed promieniowaniem UV na organizm a także w częściowo absorbują światło niebieskie dostające się do oka, filtrując je i zmniejszając jego intensywność aż o 40-90% . Chroni to soczewkę oraz siatkówkę oka.
Bioflawonoidy należą do polifenoli, a znajdziemy je w owocach aroni, borówce, winogronach, żurawinie, jabłkach, a także w cebuli, soi, selerze, pietruszce, rumianku, mięcie. Bogate są w nie również owoce cytrusowe, czerwone winogrona, czerwone wino i miłorząb lekarski. Ich działanie to głównie efekt redukujący stres oksydacyjny, działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne oraz przeciwgrzybicze.
Witaminy o działaniu antyoksydacyjnym to witamina A, B12, C, D, E. Ich źródłem jest wątróbka, tran, jaja, masło, mleko, skorupiaki, ryby, warzywa i owoce, papryka, jarmuż, truskawki, brokuły, pomarańcze a także migdały, orzechy, słonecznik. Mikroelementy niezbędne w diecie dla oczu i innych organów ciała to selen, miedź, cynk i krzem. Bogate są w nie owoce morza, ryby, kraby, nasiona dyni i słonecznika, kakao.
Często w czasie konsultacji okulistycznej zwracam uwagę pacjentom na to co sami mogliby wnieść w swój proces zdrowienia. Zalecenia dotyczące właściwej diety są jedną z takich wskazówek. Dla uproszczenia można je streścić w jednym zdaniu: mniej słodko i tłusto a więcej warzyw, ryb, owoców morza i orzechów. Jednocześnie, gdy pytam pacjentów o to co jedzą i w jaki sposób traktują swoje ciała codziennie zbieram dowody na to, że zalecenia profilaktyczne wprowadzone w życie działają na korzyść życia i zdrowia.
Nie sposób nie zauważyć także, że niezwykłą rolę dla właściwego „odżywiania” komórek organizmu ma jakość produktów, które wybieramy. Certyfikowane produkty z upraw i hodowli ekologicznych dają pewność, że dostarczamy sobie jakościowo dobrych składników, a eliminujemy te, które zaburzają pracę naszych jelit, powodują dysbiozy (rozrost nieprawidłowych bakterii), uszkodzenia ścian jelita i następowe zespoły złego wchłaniania. Zwracajmy więc uwagę na pochodzenie naszego pożywienia, obserwujmy czy nam służy i wybierajmy mądrze.
dr n. med. Agata Plech
Specjalista chorób oczu z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem. Praktykuje zarówno w zakresie diagnostyki, terapii zachowawczej, jak i chirurgii okulistycznej. Od 2011 roku pełni funkcję ordynatora oddziału w Okulistycznym Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Jest twórcą cieszącego się zaufaniem pacjentów Centrum Medycznego Beskidmed – ośrodka medycznego na Podbeskidziu.
Posiada doświadczenie międzynarodowe, w tym praktykę zawodową w Instituto Ophthalmologico Vissum w Hiszpanii pod kierunkiem profesora Jorge Alio.
jedzenie ma wpływ na cały nasz organizm i to jest prawda że jesteś tym co jesz ,dlatego świadomie wybierajmy zdrowe nieprzetworzone produkty co wpłynie na zdrowie i nasz mikrobiom zdecydowanie …