Zgodnie z nowoczesną psychologią i nauką o leczeniu umysłem niższe, mniej zaawansowane struktury człowieka są sterowane przez te wyższe, bardziej zaawansowane. Nad ciałem człowieka panuje jego umysł i to on je prowadzi. Na umysł natomiast wpływ ma wewnętrzna świadomość, która jest częścią duszy. Ludzie przypisują ciału zbyt duże znaczenie i stają się jego niewolnikami. Ciało natomiast jest najniższą w hierarchii i najmniej inteligentną strukturą istoty, jaką jest człowiek.
CHOROBA JAKO SZANSA
Schorzenia ciała i umysłu należy postrzegać jako skutek dysharmonii i braku równowagi pomiędzy umysłem a ciałem. W tym kontekście spełniają one funkcję alarmu. Jeśli człowiek wskutek niezdrowego trybu życia oddali się od swojej własnej wrodzonej intuicji, to ostatecznie działa na własną niekorzyść i sam wpędza się w chorobę. Często jesteśmy zaślepieni przez rzeczy powierzchowne, pragnienie posiadania i pławienia się w luksusie. Poza tym, często już w okresie wczesnego dzieciństwa jesteśmy skonfrontowani z oczekiwaniami z zewnątrz, które staramy się spełniać z czystej dziecięcej miłości, niezależnie od tego, czy oczekiwania te są zgodne z naszą naturą, czy też nie. Aby móc w sposób łatwy przeciwdziałać tym złożonym mechanizmom, musielibyśmy mieć zawsze pełną świadomość ich istnienia. Wówczas musielibyśmy zwalczać jedynie wewnętrzny opór, taki jak przysłowiowy „wewnętrzny leń”. Większość z tych mechanizmów przebiega jednakże nieświadomie, ponieważ powstały one w czasie, w którym nie byliśmy jeszcze świadomi nawet samych siebie, a także otaczającego nas świata. Jedyny dostęp do właściwego traktowania nas samych otrzymujemy dzięki naszej własnej intuicji. Jeśli wypieramy się naszej intuicji lub też nie staramy się mieć z nią kontaktu, otrzymujemy sygnał alarmowy w postaci początkowego złego samopoczucia, które następnie prowadzi do schorzeń psychicznych i fizycznych. Powinniśmy nauczyć się przywiązywać wagę do tego łańcucha reakcji, może on być bowiem coraz bardziej umacniającym się i głośniejszym sygnałem ostrzegawczym. Zasadniczą informacją, którą niesie ze sobą ów łańcuch reakcji, jest następujące przesłanie:
Zmień swoje życie! Odnajdź znów samego siebie! Uzdrów sam siebie, przestając Wypierać się samego siebie!
A zatem w chorobie można i trzeba dostrzegać zawsze szansę na to, aby znów odnaleźć samego siebie. Choroba na dłuższą metę zniszczy nas, jeśli nie zrobimy nic, żeby ją powstrzymać, ale sens choroby nie leży w samym zniszczeniu naszego organizmu, ale w jej funkcji alarmowej.
Dlatego też można powiedzieć, że w każdej chorobie zawarte jest zdrowie.
Choroba to krzyk wołający o zmianę i uzdrowienie. Każdy człowiek jest zasadniczo w stanie w znaczącym stopniu wpłynąć na swój stan zdrowia poprzez zmianę stylu życia. Jednak w większości przypadków już istniejąca choroba psychiczna czy fizyczna nie może zostać całkowicie pokonana przy pomocy naszych własnych sił. Konieczny jest wpływ z zewnątrz, aby usunąć przeszkody w naszym myśleniu, które spowodowały chorobę. Bardzo istotna jest w tym celu swego rodzaju gotowość wyzbycia się znanych wzorców zachowań i postaw życiowych. Obowiązuje następująca zasada: im bardziej pragniesz zdrowia i im bardziej to pragnienie motywuje Cię do tego, aby wyzbyć się wszystkiego, co jest ci znane i nieznane, tym szybciej osiągniesz upragniony cel.
POZYTYWN E MYŚLENIE
Każda myśl, każde doznanie wywołuje bezpośrednią reakcję fizyczną. Brak równowagi umysłu objawia się w formie chorób ciała. Harmonia pomiędzy nadzieją, wiarą, pogodą ducha, poczuciem szczęścia i altruizmu przekazuje ciału odpowiednią, zdrową informację. To, czym jest harmonia dla muzyki, tym dla naszego organizmu jest nadzieja, wiara, pogoda ducha, poczucie szczęścia, empatia i miłość. Im bardziej jesteśmy przepełnieni nadzieją, wiarą i miłością, tym bardziej otwieramy się na energię potrzebną nam do życia.
Tekst: ANNA MIELCZARCZYK – terapeutka
www.anna-mielczarczyk.de