Australijscy badacze dokonali odkrycia, które może być znaczącym krokiem w stronę wyleczenia alergii na orzeszki ziemne. Zespół z Murdoch Children’s Research Institute w Melbourne badał wpływa korzystnych bakterii na nasilenie alergii na orzeszki na grupie 60 dzieci.
28 dzieciom z grupy badawczej podawano kombinację wyselekcjonowanego probiotyku razem z alergenem, czyli białkami zawartymi w orzeszkach ziemnych. Pozostałym dzieciom probiotyk podawano razem z placebo. Efekty takiej kuracji były zaskakujące. Aż 23 dzieci, u których probiotyk łączono z alergenem, mogło potem bezpiecznie jeść orzeszki bez reakcji alergicznej. Korzystne działanie utrzymywało się przez 2-5 tygodni od kuracji.
Lactobacillus rhamnosus. Tak właśnie nazywa się szczep bakterii, który pomógł, przynajmniej na jakiś czas, wyregulować układ odpornościowy małych alergików. Z powodu nieznanego jeszcze badaczom, obecność tych właśnie bakterii sprawiła, że organizm uczulonego dziecka nie wszczynał alarmu.
Taki przebieg zdarzeń jest kolejnym argumentem wspierającym hipotezę higieniczną, która mówi, że sterylność środowiska i brak kontaktu z bakteriami sprawia, że układ odpornościowy już od maleńkości ulega rozregulowaniu.
Więcej o odkryciu Australijczyków przeczytasz tutaj.
obiecujące badania ,zawsze fajnie wiedzieć ,że ktoś próbuję nowych rozwiązań i ,że są ludzie którzy chcą zapobiegać alergii czy wielu innym trapiącym ludzkość chorobom ,wymaga to wiedzy wytrwałości i lat cierpliwości ,myślę ,że to ciężka i żmudna praca często nawet bez dziękuję