
Woda jest nam potrzebna do oczyszczania organizmu, regulacji temperatury, bez niej ciało nie ma z czego wytworzyć równowagi elektrolitowej, jest potrzebna do transportu składników odżywczych w całym ciele i wielu innych zadań. Bez uzupełniania wody, mięśnie się męczą, tracimy energię, odczuwamy ból w różnych częściach ciała, procesy biochemiczne nie przebiegają tak, jak powinny. Oprócz tego, że powinniśmy wodę pić w dużych ilościach codziennie, to jeszcze istotne jest jaką wodę pijemy, a także o jakich porach i czy przed posiłkami, w trakcie czy po. Już brzmi zawile? A to tylko woda..
Dziennie, w zależności od masy ciała, potrzebujemy od 1,2 do 2,0 L. Idąc spać, najlepiej postawić sobie szklankę wody na stoliku nocnym, aby pierwszym odruchem od rana było wypicie szklanki dobroczynnej wody. W ciągu dnia zadbajmy o to, by na wyciągnięcie ręki ciągle mieć szklankę wody. Najlepiej nie czekać na moment, w którym „chce się pić”, bo pragnienie oznacza, że jesteśmy już lekko odwodnieni. Uzupełniaj wodę cały czas serwując sobie kilka łyków.
Jaką wodę wybrać?
Jeśli chcemy zapewnić sobie to, co najlepsze, warto poznać pojęcie wody biowitalnej, strukturyzowanej oraz wody z dodatkami: wodoru (alkalizowana), minerałami, w tym magnezu, a także ożywionej krzemem. Zwykłą solą kuchenną, zakupioną w sklepie jako stołową – nie radzimy wzbogacać wody, gdyż nie zawiera ona potrzebnych minerałów. Zalecana przez naszych ekspertów sól kamienna, morska czy himalajska, oferowana na polskim rynku, bardzo różni się jakością, zwłaszcza jeśli chodzi o zawartość antyzbrylaczy, które często niszczą dobroczynne właściwości soli poprzez obniżanie jej wskaźnika biowitalności. Jak więc wybrać?
Woda strukturyzowana
W swojej książce „Woda – fenomen życia” autor, Janusz Dąbrowski pisze tak: „Woda z roztopionego śniegu czy lodu, którą podlewane są rośliny uprawne, zapewnia szybszy i bujniejszy ich wzrost. I takie efekty daje prawidłowa, heksagonalna struktura wody. Woda pochodząca z wodociągu (również butelkowana), ma zniszczoną strukturę, jest chaotycznym skupiskiem cząsteczek. Taką wodę organizm zatrzymuje z trudnością – jego molekuły nie są w stanie prawidłowo jej lokować między sobą. Woda, która nie posiada struktury heksagonalnej, sprzyja krystalizacji cząstek wapnia, produktów utleniania cholesterolu i innych związków, co powoduje powstawanie kamieni nerkowych, kamieni żółciowych, zwapnienie naczyń krwionośnych i stawów. Heksagonalną strukturę wody można przeprowadzić wykorzystując urządzenia do magnetostymulacji (magnetorelaksacji), terapii fal milimetrowych, elektromagnetycznej harmonizacji przestrzeni czy energetyzatorów. Wystarczy wodę w naczyniu poddać działaniu pola magnetycznego wytwarzanego przez te urządzenia w czasie ok. 3-10 minut. Picie takiej wody wspomoże pracę komórek przy strukturyzacji wody zawartej w organizmie i zaoszczędzi energię, co pozwoli wzmóc procesy regeneracji, samouzdrawiania i witalizacji.”
Woda biowitalna, czyli żywa
Badania eksperta ds. radiestezji, Leszka Mateli, potwierdziły, że w niektórych miejscach w Polsce woda posiada wysoki poziom energetyczny. Inaczej rzecz ujmując, woda jest biowitalna, czyli posiada wysoki wskaźnik w skali Bovisa, względem ludzkiego biopola 6500 Bv. Jednym z takich miejsc jest Studio Sante Uzdrowisko Miejskie w Warszawie, które stosuje Wodę Ożywioną nie tylko w każdym kranie, ale we wszystkich basenach, pod prysznicami, w postaci pary i używa również w kuchni do przygotowywania posiłków. Woda ta wzmacnia siły życiowe, poprawia samopoczucie, oczysz- cza organizm z toksyn, regeneruje, aktywuje procesy samo- leczenia, obniża poziom hormonów stresu (kortyzolu i adrenaliny), a także odpręża i przywraca wewnętrzny spokój. W skali Bovisa woda w tymże Studio posiada: 7500 Bv – ba- sen główny, 8600 Bv – basen jacuzzi krzemowy, 9300 Bv – basen solankowy.
Skąd ten fenomen?

Granderyzacja
Poprosiliśmy o wypowiedź współwłaściciela Studio Sante, Andrzeja Kowalskiego, aby zdradził źródło fenomenu ożywionej wody. Oto wypowiedź współwłaściciela:
„Naukowcy już kilkadziesiąt lat temu odkryli, że woda posiada „pamięć” i zdolność przekazywania informacji, a nawet reagowania na otoczenie. Jeśli jest właściwie ustrukturyzowana i ma odpowiednie otoczenie, jest uporządkowana, a pod mikroskopem elektronowym przypomina doskonale symetryczną gwiazdkę lodu. Tylko taka woda ma naturalne właściwości uzdrawiające. Wynaleziona kilkanaście lat temu przez Tyrolczyka, Johanna Grandera i nazwana od jego nazwiska technika „granderyzacji”, przywraca wodzie właściwą strukturę wraz ze zdolnością do redukowania stresu i podnoszenia witalności organizmu.
Woda poddana ożywieniu, poprzez nadanie jej naturalnej, doskonałej struktury i pamięci, nabywa wysokiej energetyki i zdolności do samooczyszczania ciała. Posiłki przygotowywane z zastosowaniem tejże wody są bardziej smakowite i dłużej zachowują świeżość. W naszych basenach można pływać z otwartymi oczami, gdyż dezynfekcja wody odbywa się za pomocą soli, która jest poddawana elektrolizie. Biowitalność wody ma działanie relaksacyjne i odmładzające. Co ciekawe, woda granderyzowana posiada „własny system odpornościowy”, co chroni ją przed negatywnym wpływem otoczenia.”
Sól i krzem dla alergika i nie tylko?
Dla wybrednych, lista wymagań nie ma końca. Wodę można dodatkowo wzbogacić w lecznicze właściwości krzemu, zwanego pierwiastkiem życia. Kąpiel w jacuzzi krzemowym z biowitalną wodą to gwarantowana relaksacja i regeneracja. Jak to się dzieje? Otóż krzem ułatwia przyswajanie innych pierwiastków i minerałów, a jest ich ponad 70, więc brak krzemu powoduje całkiem odczuwalne zaburzenia. Wzbogacenie wody w KRZEM, sprawia, że skóra otrzymuje wsparcie dokładnie w miejscu, gdzie wchłanianie krzemu jest najlepsze i kluczowe dla przyswajania wspomnianych minerałów. Może wystarczy więc kilka razy w miesiącu zanurzyć się w ożywionej wodzie z dodatkiem krzemu i skutki starzenia już nas nie dotyczą? Kobietom w ciąży i alergikom jednak przyświecają jeszcze inne cele i korzyści płynące z takich kąpieli, a mianowicie wzmacnianie skóry, paznokci i cebulek włosowych, przywrócenie odporności i wyrzucanie z ciała szkodliwych toksyn.
250 mln lat temu, gdy Ziemia nie była zanieczyszczona, powstawały złoża soli w miejscu, gdzie wyparowywało dawne morze. Cząstki fotonów, czyli energii słonecznej zmagazynowane w kryształkach SOLI HIMALAJSKIEJ, uwolnione podczas kąpieli z dodatkiem tej różowej substancji, zawierającej ponad 80 minerałów w postaci koloidalnej (czyli rozproszonej), podczas kąpieli leczą stany zapalne, zwyrodnienia stawów, bóle kręgosłupa. Kąpiele z solą himalajską są szczególnie wskazane dla alergików, gdyż mają zbawienny wpływ na drogi oddechowe (mikroklimat rodem z jaskiń solnych), działają przeciwgrzybiczo, przeciwzapalnie i przeciwalergicznie. Kobietom ciężarnym niosą ulgę przy spuchniętych nogach, ociężałości, bólach kręgosłupa. Poza tym kąpiele relaksują i zapewniają poprawę samopoczucia.
Osobom, które odczuwają nerwowość, bezsenność, skurcze mięśni, notoryczne zmęczenie, drganie powiek i inne objawy braku magnezu i innych mikroelementów, warto polecić relaksacyjną kąpiel z MAGNEZEM. W komnatach uzdrowiska Studio Sante można znaleźć jacuzzi z solą himalajską i magnezem, w którym wskaźnik biowitalności wynosi 9200 Bv, co oznacza, że kąpiel przewyższa ludzkie biopole. Możemy więc liczyć na gwarantowany efekt odmładzania, oczyszczania i energetyzacji. Tym milej, że temperatura wody wynosi tutaj 37°C …
Czy da się czymś zastąpić wodę?
Nie da się. Nie dajmy się też zwieść producentom wody kolorowej, smakowej, obiecującej świeżość dzięki bąbelkom i innym zbędnym dodatkom, które nie są potrzebne naszemu ciału. Warto jednak dowiedzieć się więcej o wodzie, którą pijemy na co dzień, by zaoferować sobie dużo dobrego, zwłaszcza tego, co najważniejsze. Biowitalnej wody.
Jacek Borowiak
Zajmuje się wdrażaniem najnowszych światowych rozwiązań w zakresie technologii uzdatniania wody pitnej, wody w obiegach przemysłowych, w tym także wody w basenach kąpielowych. Autor wielu artykułów naukowych w zakresie stosowania innowacyjnych technologii basenowych, które zostały opublikowane w opracowaniach naukowych Politechniki Śląskiej w Gliwicach na Wydziale Inżynierii Środowiska. Współpracuje i reprezentuje w Polsce firmę GRANDER Austria zajmującą się produkcją i dystrybucją urządzeń do ożywiania wody, m.in. odpowiedzialny za wdrożenie tego systemu w Studio Sante w Warszawie. Absolwent Wydziału Cybernetyki Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Właściwościami informacyjnymi wody zajmuje się od 2002 r.
ciekawy temat ,nawet bardzo intrygujący a czy zamiana wody w lód nie strukturyzuje jej?? takie moje przemyślenie bo czytałem właśnie że woda ma pamięć i kostki lodu wrzucone do dzbanka sprawią że cała woda się oczyści i zostaną jej przywrócone równe wiązania przez co będzie zdrowa