TEKST: Daria Rogowska
ROZMAWIAŁA: Żaneta Geltz
Żaneta Geltz:
Zdrowa ścieżka zazwyczaj wiąże się z jakimś przełomowym momentem w życiu. Czy w Pani przypadku również?
Daria Rogowska: Tak, nie było to jedno wydarzenie, ale kilka lat choroby i zmagania z zaburzeniami odżywiania. W rezultacie doprowadziło mnie to do miejsca, w którym jestem teraz. Po drodze spotkałam bardzo wiele osób, które miały i mają podobne problemy. O wiele łatwiej poradzić sobie z zaburzeniami tolerancji pokarmowej czy alergią, niż z psychicznym podłożem choroby. Temat tego, jak mocno jedzenie wpływa na nasze życie, bardzo mnie interesuje. Dietoterapia ciągle jest niedoceniana, a ma kluczowe znaczenie w leczeniu większości chorób. Nawet, jeśli ktoś lubi mięso, nie powinien jeść go codziennie. Roślinna dieta nawet 3-4 razy w tygodniu, to dobra droga, skorzysta na tym nasze ciało, umysł, a przy okazji też planeta. Cieszę się, że odkryłam tę drogę, zmiana diety na roślinną była moją najlepszą decyzją.
ŻG: Skąd biorą się w Pani głowie pomysły na dania, które jednak są nie tylko przyjazne dla zdrowia, ale do tego wegańskie?
DR: Lubię gotować, poznawać nowe smaki. Kuchnia roślinna jest spójna ze mną, jest tym co chcę promować. Najczęściej gotuję z sezonowych warzyw, więc każdy miesiąc daje nowe możliwości i mimo, że jem wegańsko od kilku lat, to ciągle odkrywam nowe warzywa i sposoby ich przyrządzania. Nie mam na celu zmienić wszystkich dookoła w roślinożerców. Wierzę, że dieta roślinna jest najlepsza dla zdrowia i dużo korzyści przyniesie nam dodanie większej ilości warzyw do standardowej diety. Dobrze byłoby, aby porcja warzyw w codziennej diecie nie ograniczała się do plasterka pomidora na kanapce. Widzę, że ładne, kolorowe zdjęcia przyciągają odbiorców – posiłki wzbudzają zainteresowanie. Pokazuję, że w krótkim czasie można przygotować zdrowy, pyszny posiłek. Cieszą mnie zdjęcia, które przesyłają mi moi czytelnicy, odpowiadam na każdą wiadomość, czytam każdy komentarz i staram się być z nimi w stałym kontakcie. Cieszę się, że ludzie są coraz bardziej otwarci na nowe i zdrowe rozwiązania.
ŻG : Jakiego typu porady mogą znaleźć Czytelnicy na Pani blogu, oprócz kuszących łakoci?
DR: Piszę o tym co mnie interesuje, staram się żyć zdrowo, dbam o swoje jedzenie, otoczenie, wybieram naturalne kosmetyki, środki czystości. Lubię drewno i naturalne materiały. Staram się też pokazać pozytywne aspekty życia. Dieta roślinna jest tym, co chcę promować. Skupiam się na jej zdrowej odsłonie. Coraz częściej spotykam się z ludźmi na warsztatach kulinarnych, gdzie gotujemy wspólnie i wymieniamy się doświadczeniami. Zdrowe jedzenie często pociąga za sobą wiele innych zmian w życiu. Obserwuję to na sobie i swoich bliskich. Potrzeba lepszego życia jest naturalna. Jedząc lżej, zdrowiej – mamy więcej energii. Często słyszę: „ta dieta sprawiła, że mam lepsze samopoczucie, lepiej się postrzegam, lepiej się czuję”. To właśnie chcę przekazać. Zmiana kilku nawyków może być niepozornym wstępem do nowego, lepszego jakościowo życia. Cieszę się, że mogę być dla kogoś inspiracją do dobrych zmian.