Sztuką jest nie przedobrzyć. Nie kupić nadmiernej ilości preparatów dla dziecka, które chcemy obdarować nie tylko naszą miłością, ale najlepszymi kosmetykami, które znamy z reklam i poleceń koleżanek. Czy dobrze czynimy uzupełniając szafkę dziecka w kilkanaście różnych produktów? Gdzie jest optimum? Zwracamy się z pytaniami do trzykrotnej ekomamy, która posiada doświadczenie nie tylko w macierzyństwie, ale również w selekcji produktów ekologicznych – Kamilli Stańczyk.
TEKST: Żaneta Geltz
Żaneta Geltz: Na rynku jest mnóstwo produktów pielęgnacyjnych dla małych dzieci. Które są niezbędne młodej mamie, pragnącej zapewnić dziecku odpowiednią opiekę?
Kamilla Stańczyk: Tutaj naprawdę„mniej znaczy więcej”. Wchodząc do nawet niewielkiej drogerii, odnosimy wrażenie, że prawidłowa pielęgnacja skóry dziecka wymaga całego arsenału środków, a z mojego doświadczenia wynika, że z większości tych produktów można zrezygnować, o ile w grę nie wchodzą problemy skórne, np. AZS lub egzema.
W kosmetyczce malucha powinien znaleźć się tak naprawdę jedynie łagodny szampon czy żel do mycia bez drażniących substancji, krem pielęgnacyjny do pupy oraz krem z wysokim filtrem UV. Jesienią i zimą warto dodatkowo zaopatrzyć się też w krem chroniący przed zimnem. Przy zmianie pieluszki nie trzeba stosować żadnych substancji – położne radzą, żeby używać po prostu wacika lub ściereczki nasączonej wodą (lub myć pod bieżącą wodą). Warto mieć jednak pod ręką nawilżane chusteczki, zwłaszcza poza domem – należy wybrać takie, które w składzie mają także przede wszystkim wodę i są wolne od konserwantów i środków zapachowych.
Ż.G.: Które substancje w składzie powinny niepokoić mamę małego dziecka?
K.S..: Zbędne są wszelkie substancje zapachowe, zwłaszcza syntetyczne – nie mają właściwości pielęgnacyjnych i tłumią naturalny zapach skóry. Trzeba pamiętać, że dodawane perfumy do produktów dziecięcych nie mają w zasadzie żadnej funkcji i są dziecku zbędne. Produkty dla maluchów nie powinny zawierać też alkoholu, drażniących detergentów (jak SLSy i SLESy), parabenów (za wyjątkiem kilku dozwolonych), pochodnych formaldehydu (jak Diazolidinyl Urea i 3-Diol) oraz pochodnych ropy naftowej: Mineral Oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum Liquidum. Kontrowersje budzą też syntetyczne, przenikające do organizmu filtry UV – lepiej zastąpić je bezpiecznymi filtrami mineralnymi o wysokim stopniu ochrony przeciwsłonecznej, np. dwutlenkiem tytanu w postaci non-nano.
Zapamiętanie tych wszystkich substancji nie jest łatwe, można więc po prostu postawić na organiczne kosmetyki certyfikowane (Ecocert Green- life, COSMOS Organic), które z definicji wolne są od szkodliwych składników.
Ż.G.: Producenci konwencjonalnych kosmetyków mówią o panującej wśród konsumentów „chemofobii” i kwestionują wiarygodność marek stawiających na naturalność – czy mają rację?
K.S..:„Syntetyczny”nie oznacza“zły”, a naturalne pochodzenie substancji nie gwarantuje mamie bezpieczeństwa. Owszem, ekstrakty roślinne mogą mieć np. działanie bardzo silnie alergizujące – jeśli ktoś jest uczulony na rumianek, to nierozsądnie byłoby sięgać po produkt, który ma w składzie taki ekstrakt. Lepiej wówczas wybrać kosmetyki hipoalergiczne (dostępne także w ofercie marek naturalnych).
Nieprawdą jest jednak, że kosmetyki naturalne nie są wystarczająco przetestowane i nie posiadają atestów – na rynku są dostępne zarówno wyroby małych manufaktur jak i produkty międzynarodowych firm, za którymi stoją renomowane laboratoria, badania naukowe i certyfikaty.
Ż.G.: A jeśli mowa o uczuleniach: jak chronić rodzinę przed alergenami czyhającymi w powietrzu, w domu, w sierści zwierzaków domowych?
K.S..: W sprzedaży są naturalne środki umożliwiające redukcję alergenów zarówno w powietrzu jak i na powierzchni przedmiotów codziennego użytku. Istnieją nawet produkty do pielęgnacji sierści zwierzaków domowych, które jednocześnie neutralizują alergeny – są one w 100% naturalne oraz bezpieczne dla zwierząt i ludzi. Co do skuteczności – jest ona potwierdzona badaniami klinicznymi.
Ż.G.: I jeszcze kontrowersyjna kwestia: fluor. Według dentystów jest niezbędny do prawidłowej pielęgnacji zębów, ale są lekarze, którzy mają inne zdanie. Co robić?
K.S..: Właściwa higiena jamy ustnej polega na likwidowaniu bakterii, które mogą prowadzić do próchnicy. Kluczem do zdrowego uzębienia są zatem – poza ograniczeniem ilości spożywanego cukru – systematyczność i dokładność: tego nie zastąpi żadna pasta. Fluor ma działanie antybakteryjne, ale i wzbudza sporo kontrowersji, można więc sięgnąć zamiast tego po także antybakteryjny i przy tym bezpieczny ksylitol. Obserwując uważnie rynki zagraniczne widzę, że zdania na temat fluoru są podzielone nawet wśród stomatologów – australijscy dentyści promują obecnie pasty oparte na ksylitolu. W Polsce wciąż jednak traktuje się to rozwiązanie jako przejaw mody i wspomnianą „chemofobię”.
Popadamy z jednej skrajności w drugą: demonizujemy„chemię”(w tym nawet nowoczesną medycynę) bądź też protekcjonalnie traktujemy działanie ekstraktów naturalnych, ignorując zawarte w nich substancje aktywne.
Moim zdaniem „mniej znaczy więcej i bezpieczniej”, więc radzę kupić taki produkt (z ksylitolem, bez fluoru), który nie stanowi zagrożenia nie tylko dla dziecka, ale również dla nas.
Kamila Stańczyk
Z wykształcenia architektka krajobrazu, z zamiłowania – miłośniczka naturalnych rozwiązań w dziedzinie kosmetologii (i nie tylko), która swoją pasję przekuła w pracę, tworząc firmę Eco and More.
Prywatnie mama Mai, Oli i Stasia, zawodowo – niestrudzona poszukiwaczka nowinek i innowacji, dla której priorytetami są bezpieczeństwo wszystkich członków rodziny i dbałość o ekologię. Jako dystrybutor kosmetyków naturalnych i produktów ekologicznych wprowadza na rynek wyłącznie te produkty, których wysoką jakość może osobiście potwierdzić.
Do jej największych sukcesów zawodowych w branży należy wprowadzenie do masowej dystrybucji w Polsce naturalnych chusteczek nawilżanych WaterWipes, polecanych przez położne i pediatrów na całym świecie.
Wywiad ukazał się w Magazynie Hipoalergiczni Nr 18 w 2019 r.:
www.empik.com/hipoalergiczni-2019-nr-18-05-opracowanie-zbiorowe,p1252829814,ebooki-i-mp3-p.