Ankieta niedawno przeprowadzona przez Wydział Ekonomii Rolnictwa Uniwersytetu Stanowego Oklahoma pokazała, że ponad 80 procent Amerykanów popiera „obowiązkowe oznaczanie żywności zawierającej DNA”, mniej więcej tyle samo co popiera oznaczanie żywności GMO „produkowanej przy użyciu inżynierii genetycznej”.
Ekonomista z Uniwersytetu Oklahoma Jayson Lusk przedstawia dalsze szczegóły na temat wspomnianej ankiety. Jeżeli rząd wprowadziłby obowiązkowe oznaczenia żywności zawierającej DNA, mogłyby one wyglądać tak:
„OSTRZEŻENIE: ten produkt zawiera kwas dezoksyrybonukleinowy (DNA). Naczelny lekarz Stanów Zjednoczonych wskazuje, że DNA wiązane jest z szeregiem chorób u ssaków i ludzi. W niektórych konfiguracjach, jest czynnikiem ryzyka chorób nowotworowych i chorób serca. Kobiety w ciąży stają przed bardzo wysokim ryzykiem przekazania DNA swoim dzieciom.”
Ankieta Uniwersytetu Stanowego Oklahoma to zapewne przykład nałożenia się politycznej i naukowej niewiedzy. Tuż przed wyborami w 2014 roku, które decydowały o władzy w Kongresie, jedynie 38 procent respondentów zdawało sobie sprawę ze tego, że Republikanie kontrolowali Izbę Reprezentantów przed wyborami. Taka sama liczba respondentów wiedziała, że Demokraci sprawowali kontrolę nad Senatem. Wiedza naukowa ludności nie jest wcale lepsza. Ankieta Narodowej Fundacji Nauki z 2012 roku pokazała, że około 25 procent Amerykanów nie wie, że Ziemia obraca się wokół słońca, zamiast odwrotnie. Kwestie takie jak etykietowanie żywności łączy wiedzę polityczną i naukową, nie jest więc zaskoczeniem, że opinia publiczna ma bardzo słabą wiedzę na ten temat.
Byłoby błędem zakładanie, że tak szeroka polityczna i naukowa niewiedza jest wynikiem zwyczajnej „głupoty Amerykanów”. Dla większości ludzi polityczna ignorancja to zwykle racjonalna reakcja rozmiar i złożoność machiny rządowej oraz wszechogarniające poczucie, że ich głos będzie miał marginalny wpływ na wynik wyborów. Podobnie jest z wiedzą naukową. Wielu ludzi ma niewielką korzyść ze znajomości genetyki czy tego czym jest DNA. Większość Amerykanów potrafi sobie radzić w codziennym życiu bez wiedzy o tym, że Ziemia kręci się wokół słońca. Nawet najmądrzejsi ludzie są w jakiś sposób ignorantami w stosunku do ogromnej ilości otaczających ich informacji. Wszyscy musimy skupiać swoją uwagę i energię na uczeniu się jedynie tych rzeczy, które są dla nas użyteczne. Dla sporej ilości osób wiedza z zakresu polityki czy nauki zdaje się nie spełniać tego kryterium.
Niestety, to co dla poszczególnych jednostek wydaje się racjonalne, może być szkodliwe dla całej społeczności. Nie ma wielkiego znaczenia to, czy pojedynczy wyborca tkwi w niewiedzy na temat nauki czy polityki. Jednakże jeśli taka niewiedza jest domeną większości, czy nawet znaczącej mniejszości, może to prowadzić do przyjęcia szkodliwych rozwiązań prawnych i nieskutecznych rządów. W tym przypadku można doprowadzić do nagromadzenia niepotrzebnych i wprowadzających zamęt oznaczeń na żywności, które odwrócą jedynie uwagę od ważnych informacji i zagrożeń.
Źródła „Ponad 80 procent Amerykanów popiera „obowiązkowe oznaczanie żywności zawierającej DNA””