Mimo że już prawie ¼ dzieci w krajach zachodnich cierpi na różnego rodzaju alergie, szkoły i przedszkola nie są gotowe na prawidłową opiekę nad małymi alergikami. Odpowiedzialność za edukację w tym względzie wciąż spoczywa na rodzicach, którzy zapisując dziecko do przedszkola czy szkoły muszą uwrażliwiać nauczycieli i dyrektorów na problemy ich pociech.
[dropcap]A[/dropcap]lergia dla dziecka w wieku szkolnym często wiąże się z niemożliwością pełnego udziału w zajęciach. Astma może przeszkadzać w uprawianiu sportu na lekcjach w-f, a w skrajnych przypadkach nawet całkowicie uniemożliwić dziecku uczestnictwo w zajęciach. Nauczyciele w takich sytuacjach powinni zostać poinformowani o przypadłości ucznia i organizować lekcje w taki sposób, aby dziecko przez przeszkód mogło się wykazać. Na pewno polecane są: gry zespołowe, gimnastyka z lekkim obciążeniem, pływanie, trucht i szybki marsz. Wyzwaniem dla astmatyka będzie już długodystansowy bieg i wyczynowa jazda na rowerze. Warto przypomnieć, że dla dzieci z astmą w-f na świeżym powietrzu może być nie najlepszym pomysłem, szczególnie w okresie pylenia traw i drzew. [pullquote align=”right”]Sprawność umysłowa dziecka z alergią nie różni się niczym od sprawności umysłowej każdego innego dziecka.[/pullquote]
Dzieci cierpiące na alergię czasami mogą doświadczać senności i spowolnienia w wyniku przyjmowania leków antyalergicznych, innym razem leki mogą wywołać całkowitą bezsenność. Nauczyciel musi zostać poinformowany o tym fakcie. Nie oznacza to taryfy ulgowej dla dziecka, a jedynie możliwość późniejszego zaliczenia ważnego sprawdzianu, czy odrobienia opuszczonych lekcji. Sprawność umysłowa dziecka z alergią nie różni się niczym od sprawności umysłowej każdego innego dziecka. Ma ono jednak okresy osłabienia, które powinny być akceptowane bez wywoływania w małym alergiku poczucia winy czy przekonania, że jest niezdolne do osiągnięcia wysokich wyników w nauce.
Trudniejszą sytuację mają rodzice dzieci z alergią pokarmową. Apele do dyrektorów szkół i przedszkoli o unikanie alergenów w posiłkach na stołówce mogą nie przynieść skutku. Często dziecko musi zrezygnować z jadania szkolnych obiadów, polegając na przygotowanym przez rodziców drugim śniadaniu. Mimo wszystko warto poinformować o alergii szkołę, ponieważ dzieci częstowane są przysmakami, np. z okazji Dnia Dziecka czy 6 grudnia, gdy odwiedza je Mikołaj. Wtedy możemy mieć wpływ na jakość rozdawanych smakołyków tak, żeby mały alergik mógł je zjeść bez obaw.
W przedszkolach popularne jest sadzanie dzieci na dywanie. Rodzice dziecka z alergią powinni starannie wybrać przedszkole, w którym nie stosuje się takich metod. Nawet codziennie odkurzany dywan może wywołać u dziecka męczące objawy takie, jak katar, kaszel i łzawiące oczy. Natomiast dzieci z alergią skórną powinny unikać kontaktu z drażniącymi substancjami zawartymi w plastelinie, kleju, czy farbkach. [pullquote]Mądre mówienie o alergii pozwoli też uniknąć napiętnowania dziecka i nauczy tolerancji.[/pullquote]
Oprócz nauczycieli o alergii dziecka muszą dowiedzieć się też pozostałe dzieci. W ten sposób będą świadome, co dzieje się z alergikiem i będzie im łatwiej zaakceptować te objawy. Mądre mówienie o alergii pozwoli też uniknąć napiętnowania dziecka i nauczy tolerancji. Inną ważną przyczyną, dla której uczniowie powinni dowiedzieć się o alergii kolegi lub koleżanki, jest zaangażowanie ich w unikanie alergenów, np. poprzez rezygnację z częstowania alergika niektórymi przekąskami i słodyczami.
Liczba alergików w społeczeństwie stale rośnie, więc także świadomość się zmienia. Alergie traktowane są coraz poważniej, jako choroba, a nie słabość, dlatego szkoły także zmieniają swoje nastawienie do alergików. Udział rodziców w edukowaniu o alergiach jest nieoceniony, więc przy dobrej współpracy na polu rodzic-nauczyciel edukacja o alergiach i podejście do ucznia alergika powinno się zmienić na znacznie lepsze.
szkoła i tolerancja?? przecież to nie idzie w parze coś o tym wiem ,nieważne co mówią rodzice do nauczycieli ,nieważne co nauczyciele mówią nam ważne co się dzieje kiedy nikt nie widzi,jeśli ktoś chce komus dokopać to starczy głupia wysypka by zatruli ci dzień lub nawet całe życie…..ja coś o tym wiem…..