Shiva Ayyaurai proponuje firmie Monsanto budynek o wartości 10 milionów dolarów jeżeli tylko zdoła tylko obalić jego twierdzenia na temat przepisów o GMO.
Propozycja absolwenta MIT Shivy Ayyaduraia jest prosta. Jeżeli Monsanto zdoła obalić jego twierdzenie, iż nie istnieją żadne standardy oceny bezpieczeństwa genetycznie modyfikowanych organizmów (GMO), to wtedy przekaże on na rzecz giganta przemysłu rolniczego posiadany przez siebie budynek w Cambridge, stan Massachusetts, o wartości 10 milionów dolarów.
Oto jak silne są jego przekonania na temat domniemanego zagrożenia płynącego z nieregulowanej hodowli GMO.
Ayyadurai – który szerszej publice znany jest z ceremonii zaślubin ze znaną aktorką telewizyjną Fran Drescher a także wszedł w posiadanie praw autorskich do słowa „EMAIL” – potwierdził szczegóły swojej oferty w ekskluzywnym wywiadzie dla serwisu Patch w czwartek.
Wyzwanie rzucone Monsanto – jednemu z największych na świecie producentów GMO – opiera się na domniemanym odkryciu, iż w roślinach GMO kumulują się znaczne ilości formaldehydu oraz szokującemu wnioskowi płynącemu z odkrycia, iż akceptowalne standardy badań roślin GMO w praktyce nie istnieją.
Ayyadurai zawarł swoje tezy w pracy opublikowanej w czasopiśmie branżowym Agricultural Sciences.
„Nie jest to pytanie stawiane z tezą – za czy przeciw GMO”, pisze Ayyadurai w streszczeniu swojej pracy. „Dotyczy ono raczej tego, czy przestrzegamy zasad metodologii naukowej po to, by zapewnić bezpieczeństwo naszej żywności. W tej chwili odpowiedź brzmi „nie”. Musimy i możemy to robić jeśli zaangażujemy się w otwartą, transparentną i grupową dyskusję naukową opartą o podejście systemowe.”
Oto dokładna treść wyzwania postawionego firmie Monsanto w wywiadzie dla Patch:
„Jeżeli Monsanto jest w stanie obalić tezę, że nie istnieją standardy oceny bezpieczeństwa GMO, co jest wnioskiem z naszej czwartej pracy naukowej, przekaże im mój wart 10 milionów dolarów budynek.”
Ayyadurai powiedział Patch, że kilkukrotnie próbował się skontaktować z przedstawicielami Monsanto po to, by przedyskutować swoje odkrycia. Agrochemiczny gigant ignorował jego starania.
„Wiedzą kim jestem” podkreśla Ayyadurai. „I na pewno wiedzą też o naszych badaniach”.
Patch próbował się skontaktować z Monstanto z prośbą o komentarz w sprawie, do tej pory bez odpowiedzi.
Oryginalny artykuł: Patch.com