Davina Reeves Ciara poleca włoską markę puroBio
Wybrałam markę puroBIO, bo bliskie są mi produkty ekologiczne oraz takie, których nie testowano na zwierzętach. Włosi pokazują, że można uczynić kobietę piękną, bez okupowania tego cierpieniem istot żywych. Gdybyśmy wiedziały, co jest w produktach ogólnodostępnych w drogeriach, nie kupowałybyśmy tego. Ale te informacje są trzymane daleko od naszych oczu. PuroBIO dało mi wreszcie szanse na delikatny makijaż, na który składa się ograniczona liczba produktów, jednak z doskonałymi składnikami.
Nie muszę się obawiać o toksyczność czy alergeny, bo marka zadbała o certyfikaty, nie muszę skończyć studiów z toksykologii, by wybrać kosmetyki na moją półkę urodową w łazience. Jako mama małych dzieci, dbam o to, by nie nakładać na siebie toksyn, bo moje dzieci mnie całują, karmie je piersią, tulą się w ciągu dnia. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak często dzieci mają uczulenie na nikiel czy inny składnik, który jest w kosmetykach dorosłych kobiet (mam, babć). Zostałam twarzą marki puroBIO, bo zależy mi na tym, by propagować wśród pięknych Polek czystość i subtelne piękno – zasługuje na to każda z nas. – Davina Reeves Ciara, mama trójki dzieci, była Miss Nowego Jorku, autorka bloga Therapeutic Mama.
Marka puroBIO jest wielokrotnie certyfikowana:
- produkty biologiczne – roślinne składniki pozyskiwane z bezpiecznych, certyfikowanych upraw
- produkty naturalne – odpowiednia zawartość składników naturalnych w produktach
- produkty „nickel tested” – kosmetyki certyfikowane i testowane na zawartość niklu
- produkty wegańskie – użyte surowce oraz cały cykl produkcji wolny od cierpienia zwierząt
Jest to makijaż, który nie tylko nie szkodzi, ale odżywia i pielęgnuje różne rodzaje cery, które są coraz bardziej wymagające i alergiczne. Marka podąża za potrzebami coraz bardziej świadomych konsumentek. www.purobio.pl
ARTYKUŁ PROMOCYJNY
skład faktycznie dobry ,sprawdziłam na stronie ,czytelny i nawet ceny są ok co dla mnie jest ważne ,w sumie nigdy nie zastanawiałam się że daje się całować dzieciom mając kosmetyki na twarzy i że to może im szkodzić